Ukradł samochód burmistrzowi

Dziwne i tajemnicze są okoliczności kradzieży należącego do burmistrza Włodawy Citroena C5. Auto zwinął spod bloku 19-latek, by pojechać nim do Okuninki. W aucie był portfel wraz z dokumentami Wiesława Muszyńskiego, a sprawca nie miał żadnego problemu z odpaleniem samochodu, bo miał do niego kluczyki. W jaki sposób wszedł w ich posiadanie?

– W niedzielne popołudnie wyszedłem z domu na parking i szok – auta nie było – mówi burmistrz Wiesław Muszyński. – Od razu zgłosiłem kradzież na policję. Już po dwóch godzinach mundurowi znaleźli mój samochód i człowieka, który go ukradł. Jestem pełen podziwu dla naszej policji, że tak profesjonalnie podeszła do sprawy i w sposób wręcz błyskawiczny odzyskała mojego Citroena. Bardzo im za to dziękuję – dodaje Muszyński.

– Zgłoszenie o kradzieży Citroena C5 włodawscy funkcjonariusze przyjęli w niedzielę, 18 sierpnia, od 41-letniego mieszkańca Włodawy – mówi Kinga Zamojska-Prystupa z KPP we Włodawie. – Wynikało z niego, że samochód został skradziony z jednego z miejskich parkingów. Wartość pojazdu została oszacowana na kwotę około 30 tysięcy złotych. W autcie znajdował się skórzany portfel z dokumentami, kartami bankomatowymi oraz pieniędzmi. Sprawą zajęli się kryminalni.

Jeszcze tego samego dnia ich działania przyniosły efekt. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewali o dokonanie przestępstwa. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec gminy Wojciechów. Sprawca przyznał się do popełnionego czynu. Tłumaczył, że chciał dojechać do znajomych znajdujących się w Okunince, a nie miał przy sobie pieniędzy. Gdy zauważył Citroena, pojechał nim nad Jezioro Białe. 19-latek usłyszał już zarzut kradzieży pojazdu w celu jego krótkotrwałego użycia. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.

Auto burmistrza odnalazło się w Okunince. Było zaparkowane obok kościoła. Miało też widoczne uszkodzenia – wgnieciony i zarysowany niemal cały lewy bok. Policjanci ustalają, jak do tego doszło. Badają też, jak 19-letni złodziej wszedł w posiadanie kluczy do auta. (bm)

News will be here