Ulotka zamiast mandatu

Nasz Czytelnik był pozytywnie zaskoczony. Zamiast mandatu za wycieraczką samochodu znalazł pouczenie

Nasz Czytelnik, odwiedzając w ubiegłą niedzielę rodzinę mieszkającą w Lublinie przy zbiegu ulic Lwowskiej i Kuronia na Kalinowszczyźnie, z braku miejsca zaparkował samochód na „zakazie”. Gdy wrócił do auta zobaczył za wycieraczką karteczkę od Straży Miejskiej. Jakież wielkie było jego zdziwienie, gdy okazało się, że zamiast mandatu otrzymał…. ulotkę informacyjną o treści: „KIEROWCO Pozostawiłeś swój pojazd w miejscu niedozwolonym.

Ostrzegamy przed możliwością zastosowania środków przewidzianych przez prawo.”

– Straż Miejska Miasta Lublin, niezależnie od stosowania środków przewidzianych prawem, działa również prewencyjnie i profilaktycznie. Za pomocą ulotek informujemy kierowców i apelujemy o przestrzeganie przepisów. Ulotki takie umieszczane są za wycieraczką pojazdu – przyznaje Robert Gogola rzecznik prasowy lubelskiej Straży Miejskiej. – Ulotki pozostawiamy również w sytuacji, gdy na danym obszarze została wprowadzona nowa organizacja ruchu. Strażnicy przez pewien czas działają edukacyjnie, zanim zaczną stosować inne środki przewidziane przez kodeks wykroczeń – dodaje R. Gogola.

Takimi działaniami objęte w ostatnim czasie były nie tylko okolice Lwowskiej i Kuronia, ale również rejony ulic: Zielone Wzgórze, Herbowa, Nowy Świat, Balladyny, Namysłowskiego, Kaskadowa, Młodzieżowa, Altanowa, Baśniowa, Dziewanny i Energetyków, a także okolice Zalewu Zemborzyckiego.

– Informujemy w ten sposób o zasadach ruchu drogowego, takich jak np. obowiązek pozostawiania 1,5 metra przejścia dla pieszych w przypadku parkowania pojazdu na chodniku, bądź o zasadach obowiązujących na terenie oznakowanym jako „strefa zamieszkania”. W przypadku miejsc, w których zieleń została zniszczona, pozostawiamy ulotkę „Tu był trawnik”, która ma uświadamiać kierowcom, jakie skutki przynosi pozostawianie pojazdu w takim miejscu – mówi rzecznik Straży Miejskiej Miasta Lublin i dodaje, że to działania czasowe, które mają swój kres. Od ubiegłego czwartku kierowcy przy zbiegu ulic Lwowskiej i Kuronia nie stosujący się do przepisów mogą już zostać ukarani. Najniższy mandat jaki przewiduje kodeks wykroczeń to 20 złotych najwyższy to 500 zł. Do tego dochodzą punkty karne – przestrzega rzecznik.

W ubiegłym roku lubelska Straż Miejska nałożyła blisko 10 tysięcy mandatów (9828) na kwotę ponad 1,1 miliona złotych (1 124 850 zł).

– 345 wniosków o ukaranie skierowaliśmy do sądu. Jeśli chodzi o wykroczenia to najwięcej, bo 6426 na kwotę 699 090 złotych dotyczyło niezastosowania się do znaków drogowych – informuje R. Gogola.

3100 kierowcom upiekło się, otrzymali od strażników jedynie upomnienia.BS

Ile mandatów, na jaką kwotę i za co od strażników miejskich otrzymali w 2020 roku lubelscy kierowcy?

6426 na 699 090 zł za niezastosowanie się do znaków drogowych
763 na 76 300 zł za postój w strefie zamieszkania w miejscu innym niż
wyznaczone
624 na 62 400 zł za niezastosowanie się o znaku D19 (postój taxi)
417 na 52 950 zł za postój w odległości mniejszej niż 10 m od przejścia
dla pieszych
390 na 40 350 zł za parkowanie na chodniku bez pozostawienia
wymaganego 1,5 m przejścia
157 na 46 300 zł za postój w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania
135 na 13 500 zł za postój w zatoce przystankowej
35 na 17 800 zł za postój na miejscu przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych

News will be here