V Liga. Bug gromi

Bug gromi i jest nowym liderem


BUG HANNA – GKS ŁOPIENNIK 10:1 (4:0)

1:0 – Rodriguez (5), 2:0 – Grzegorczyk (11), 3:0 – Grzegorczyk (14), 4:0 – Hoyos (21), 4:1 – Mazurkiewicz (47), 5:1 – Szyszłow (50), 6:1 – Grzegorczyk (56), 7:1 – Hoyos (60), 8:1 – Oniszczuk (75), 9:1 – Hoyos (80), 10:1 – Stepaniuk (86).

BUG: Haponiuk – Boiarchuk (58 Karwat), Małocha, Grzegorczyk (65 Oniszczuk), Kocyła, Masztaleruk, Szyszłow (51 Świeca), Borcoń (58 Mileszczyk), Rodriguez (63 Kozachenko), Gryczuk (51 Stepaniuk), Hoyos (80 Adamczyk). Trener – Bartosz Bodys.

ŁOPIENNIK: Makowski – Niedźwiedzki, Wojciechowski, Suszek, Tatara, Zaj (70 Szwedziński), D. Sawa, Podlipny, Burdan (70 Stęplowski), Mazurkiewicz, P. Matycz. Trener – Paweł Matycz.

Podopieczni trenera Bartosza Bodysa w pełni wykorzystali wpadkę Włodawianki, która przegrała dzień wcześniej z Bratem, rozgromili GKS Łopiennik i wrócili na fotel lidera chełmskiej ligi okręgowej. W niedzielę w Hannie Bug całkiem dominował strzelając rywalowi aż 10 bramek. Hat-trickami popisali się Patryk Grzegorczyk i Kolumbijczyk Nicholas Hoyos, a po jednym trafieniu dołożyli Mateusz Szyszłow, drugi z Kolumbijczyków Jairo Rodriguez, Kamil Oniszczuk i Paweł Stepaniuk. (kg)

Astra czerwona i pokonana

ASTRA LEŚNIOWICE – GRANICA DOROHUSK 1:4 (1:3)

0:1 – Jarosz (6), 0:2 – Alikowski (10), 1:2 – Patoka (24), 1:3 – Stańczykowski (45), 1:4 – Barwiak (60).

ASTRA: Rozen – Szuster (65 Popielnicki), Kępka, Brzeski (65 Jakubik), Patoka, Rakowski (70 Korycki), Bereda Kopczyński, Oryszczuk, S. Dąbrowski, Jurga, Trener – Artur Dąbrowski.

GRANICA: Bielecki – Klekotiuk (70 Dzieńkowski), Stańczykowski, Kamola (78 Kopeć), Gorzała (62 Kulbicki), Barwiak, Rząd (78 Prucnal), Alikowski (72 Czarnecki), Antoniak (67 Komosa), Jarosz, S. Kogut. Trener – Waldemar Kogut. Czerwone kartki: Kopczyński (ASTRA) w 41 minucie za dwie żółte oraz Patoka (ASTRA) w 44 minucie za faul.

Dość niespodziewanie to zespół z Dorohuska od początku narzucił Astrze swoje warunki gry. Walcząca o utrzymanie Granica już w 4 minucie wyszła na prowadzenie, a piękną bramkę przewrotką zdobył Jakub Jarosz. Oszołomieni gospodarze już dwie minuty później mogli przegrywać 0:2, ale pojedynek sam na sam z zawodnikiem gości wygrał Igor Rozen. Granica wciąż atakowała i już w 10 minucie dopięła swego. Będący w polu karnym gospodarzy Paweł Alikowski otrzymał dobre podanie, nie zastanawiał się i strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza Astry.

Dopiero wtedy podopieczni Artura Dąbrowskiego zaczęli grać lepiej. W 24 minucie kontaktową bramkę po błędzie obrońców i bramkarza gości zdobył Damian Patoka. Gdy wydawało się, że Astra zaczęła grać swoje nagle wszystko się posypało. Najpierw w 41 minucie Eryk Kopczyński zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę i wyleciał z boiska. Trzy minuty później jego los podzielił Patoka, który ostro wszedł w nogi Sebastiana Koguta i sędzia od razu pokazał mu „czerwień”.

– To był przełomowy moment gry – mówi Zbigniew Oleszczuk z Granicy Dorohusk. – Już wcześniej graliśmy bardzo dobrze, ale po tym jak Astra straciła dwóch zawodników całkiem przejęliśmy kontrolę nad meczem – zauważa. Tuż przed przerwą Wojciech Stańczykowski po koronkowej akcji zdobył trzeciego gola dla gości.

Po zmianie stron podopieczni Waldemara Koguta kontrolowali przebieg zdarzeń, tym bardziej. W 60 minucie Bartłomiej Barwiak w akcji „sam na sam” pokonał Rozena i ustalił wynik na 1:4. Grający w dziewięciu zespół z Leśniowic nie miał zbyt dużych szans na odrobienie strat. (kg)

Skromna wygrana Ruchu

RUCH IZBICA – FRASSATI FAJSŁAWICE 1:0 (0:0)

1:0 – Gałka (60).

RUCH: Sasim – Czochrowski (59 Wojewoda), Kaszak, Blonka, Bożko (82 Babiarz ), Zaprawa, P. Lewandowski (90 Kliszcz), Banach, Kryłowicz, Wlizło, Gałka (67 Śliwa ). Trener – Roman Blonka.

 

FRASSATI: R. Kostka – Leszczyński (90 Błaziak), Korchut, P. Przebirowski, Leszcz, Dołhan (84 Suszek), S. Sałaga, Robak, Papuha, Stefaniak, Kowalczuk. Trener – Rafał Robak.

Derby powiatu krasnostawskiego minimalnie dla Ruchu. W Izbicy miejscowi wygrali z Frassati 1:0 po bramce wracającego do super strzeleckiej formy Michała Gałki. W 60 minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się Michał Wlizło, Radosław Kostka jego uderzenie obrobił, ale przy dobitce Gałki był już bezradny. Goście starali się wywalczyć choćby remis, ale grali nieskutecznie. Dla Ruchu to trzecia wygrana z rzędu. Zupełnie inne nastroje panują w Fajsławicach. Podopieczni Rafała Robaka przegrali po raz piąty z rzędu i wciąż nie mogą być pewni utrzymania w okręgówce. (kg)

Rehabilitacja po walkowerze

UNIA REJOWIEC – SPÓŁDZIELCA SIEDLISZCZE 4:1 (1:0)

1:0 – Martyn (31), 2:0 – W. Rossa (49), 3:0 – A. Czerwiński (67), 3:1 – Pawlak (71), 4:1 – W. Rossa (80).

UNIA: Pastuszak – A. Czerwiński, Martyn, Kozioł (68 B. Palonka), Nowaczek (87 Włodarczyk), Górny (63 Soczyński), Karauda, Kloc, W. Rossa (83 R. Rossa), Kwiatosz (74 J. Czerwiński), Paśnik. Trener – Roman Rossa.

SPÓŁDZIELCA: Osypowicz – Czerniak (60 Krupicz), Pawlak, Damian Orłowski (70 Gwardiak), Dziewulski, Poliszuk, Szostak, Gwardiak, Gogułka, B. Mazurek, Jędruszak (30 Wawruszak). Trener – Mirosław Basiński.

Tydzień temu Unia pewnie pokonała w Olszance GKS Łopiennik 3:0. Niestety dla sympatyków zespołu z Rejowca, szybko okazało się, że w spotkaniu tym zbyt dużo minut rozegrał jeden z młodzieżowców, który tego samego dnia grał w juniorach Unii. W konsekwencji wynik zweryfikowano jako walkower 3:0 dla Łopiennika. Podopieczni Romana Rossy mieli szansę na rehabilitację w starciu z ostatnim w tabeli Spółdzielcą.

I wykorzystali ją, choć goście do 30 minuty utrzymywali bezbramkowy rezultat. W 31 minucie gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Jakub Martyn. Po zmianie stron Unia potwierdziła, że jest lepszym zespołem wbijając rywalom kolejne trzy gole. Dwa razy Kacpra Osypowicza pokonał Wojciech Rossa, jedno trafienie dołożył Adrian Czerwiński. (kg)

Ogniwo lepsze od rezerw Chełmianki

CHEŁMIANKA II CHEŁM – OGNIWO WIERZBICA 1:4 (0:3)

0:1 – Balcerek (5), 0:2 – E. Klimowicz (20), 0:3 – M. Bąk (29), 1:3 – Malichani (48), 1:4 – M. Bąk (62).

CHEŁMIANKA II: Wereszczyński – Roczon, Motchanui, Kędzia, Biskupski, D. Krawiec, Koziński, Fronc, Malichani, Jeż. Trener – Andrzej Krawiec.

OGNIWO: Zagraba – Wysokiński (84 Bobrzyński), Sobiesiak, Kłos, Pełczyński, Pilipczuk, Balcerek (90 Cygan), E. Klimowicz, P. Bąk, M. Bąk (75 Bomba), Sas. Trener – Dominik Drewiecki.

Forma Ogniwa zwyżkuje. Zespół prowadzony przez trenera Dominika Drewieckiego, który został właśnie szefem chełmskiego oddziału LZPN, nie przegrał od pięciu spotkań, cztery z nich wygrywając i awansował na piąte miejsce w tabeli. W niedzielę ekipa z Wierzbicy szybko wbiła rezerwom Chełmianki cztery gole i to na wyjeździe. Wysokie prowadzenie do przerwy pozwoliło Ogniwu kontrolować mecz po zmianie stron. (kg)

Niespodzianka we Włodawie

WŁODAWIANKA WŁODAWA – BRAT CUKROWNIK SIENNICA NADOLNA 0:3 (0:2)

0:1 – Arnold Kister (36), 0:2 – Dubaj (41), 0:3 – Suduł (52).

WŁODAWIANKA: Polak – B. Staszewski, Sowisz, Madejczyk, Pogonowski, Nielipiuk, Kępiński (9 Czuj), Chwedoruk (72 Czarnota), Vladyslav Fedoruk (88 Ambrozik), Mikołajewski (46 Valentyn Fedoruk), Zakalyk. Trener – Mirosław Kosowski.

BRAT: Mróz – Ignaciuk, Arkadiusz Kister, Belina (78 Antoniak), Wędzina, Ciechański, Suduł (80 Adam Urbański), Arnold Kister (80 Pachuta), Malinowski, Dubaj, Sąsiadek (46 Aleksander Urbański). Trener – Andrzej Ignaciuk.

Brat udowodnił we Włodawie, że jest chyba najbardziej nieprzewidywalną drużyną chełmskiej okręgówki. Podopieczni grającego trenera Andrzeja Ignaciuka jesienią przegrali u siebie z Włodawianką 0:5, polegli w Hannie 1:6, w Leśniowicach 0:4, a już na wiosnę w Siennicy Nadolnej przegrali 2:6 z GKS Łopiennik, a tydzień temu znów przegrali z Bugiem, tym razem 0:5. W sobotę mierzyli się z Włodawianką, która była wówczas liderem i miała za sobą serię ośmiu wygranych z rzędu. Tymczasem od początku meczu goście postawili gospodarzom swoje warunki gry.Do 36 minuty zawodziła ich jednak skuteczność. Wówczas Brat wywalczył rzut wolny.

Do piłki podszedł Arnold Kister, który silnym strzałem przy samym słupku nie dał szans Danielowi Polakowi. Dramat Włodawianki trwał. Już pięć minut później goście znów wywalczyli rzut rożny, tyle, że tym razem po strzale Kistera piłka trafiła w słupek, dopadł jednak do niej Jakub Dubaj, który z bliska wpakował futbolówkę do pustej już bramki. W drugiej połowie Brat znów sprawiał lepsze wrażenie, a Włodawianka nie była sobą. Już w 52 minucie gości wbili podopiecznym Mirosława Kosowskiego trzeciego gola. Ładną akcje wykończył fantastycznym strzałem Sebastian Suduł i niespodzianka stała się faktem. (kg)

Wygrali rzutem na taśmę

HETMAN ŻÓŁKIEWKA – SPARTA REJOWIEC FABRYCZNY 4:3 (3:2)

1:0 – D. Koprucha (1 z wolnego), 2:0 – P. Prus (15), 3:0 – D. Koprucha (23), 3:1 – Spaczyński (30), 3:2 – Rutkowski (40), 3:3- Spaczyński (75), 4:3 – K. Prus (87).

HETMAN: Kwapisz – K. Prus, Waniewski, Żyśko, Zając, P. Prus, Basiak, Warga, Amerla, Koprucha, Szymonek, Zając. Trener – Andrzej Rycak.

SPARTA: Kryska – Charmast (78 Mucha), Melnyk, Góra, Olejnik, Piorun, M. Gabrelski, A. Gabrelski (66 B. Psuja), Rutkowski, Adamiec, Spaczyński. Trener – Karol Kurzępa.

Hetman wygrał czwarty mecz z rzędu. Wynik już w 1 minucie ładnym strzałem z rzutu wolnego otworzył Damian Koprucha. Gdy w 15 minucie Patryk Prus podwyższył na 2:0, a w 30 D. Koprucha na 3:0 wydawało się, że to koniec emocji. Tymczasem ambitnie grająca Sparta odrobiła straty! Dwa razy na listę strzelców wpisał się Adrian Spaczyński, raz kapitan Kamil Rutkowski.

W 87 minucie Hetman poderwał się jednak do jeszcze jednego ataku. Piłka trafiła do ustawionego 25 m od bramki gości Karola Prusa, a ten nie zastanawiając się huknął z dystansu i Bartłomiej Kryska skapitulował po raz czwarty. – Wygraliśmy mimo bardzo trudnej sytuacji kadrowej – mówi Andrzej Rycak, trener gospodarzy. – Kilku podstawowych zawodników nie mogło dziś zagrać, nie mieliśmy rezerwowych. Warto pochwalić za dobrą grę naszą młodzież – dodaje. (kg)

Niespodzianka we Włodawie

WŁODAWIANKA WŁODAWA – BRAT CUKROWNIK SIENNICA NADOLNA 0:3 (0:2)

0:1 – Arnold Kister (36), 0:2 – Dubaj (41), 0:3 – Suduł (52).

WŁODAWIANKA: Polak – B. Staszewski, Sowisz, Madejczyk, Pogonowski, Nielipiuk, Kępiński (9 Czuj), Chwedoruk (72 Czarnota), Vladyslav Fedoruk (88 Ambrozik), Mikołajewski (46 Valentyn Fedoruk), Zakalyk. Trener – Mirosław Kosowski.

BRAT: Mróz – Ignaciuk, Arkadiusz Kister, Belina (78 Antoniak), Wędzina, Ciechański, Suduł (80 Adam Urbański), Arnold Kister (80 Pachuta), Malinowski, Dubaj, Sąsiadek (46 Aleksander Urbański). Trener – Andrzej Ignaciuk.

Brat udowodnił we Włodawie, że jest chyba najbardziej nieprzewidywalną drużyną chełmskiej okręgówki. Podopieczni grającego trenera Andrzeja Ignaciuka jesienią przegrali u siebie z Włodawianką 0:5, polegli w Hannie również 1:6, w Leśniowicach 0:4, a już na wiosnę w Siennicy Nadolnej przegrali 2:6 z GKS Łopiennik, a tydzień temu znów przegrali z Bugiem, tym razem 0:5. W sobotę mierzyli się z Włodawianką, która była wówczas liderem i miała za sobą serię ośmiu wygranych z rzędu.

Tymczasem od początku meczu goście postawili gospodarzom swoje warunki gry i mieli kilka świetnych okazji do strzelenia gola. Do 36 minuty zawodziła jednak ich skuteczność. Wówczas Brat wywalczył rzut wolny. Do piłki, jak zwykle w takich sytuacjach podszedł Arnold Kister, który silnym strzałem przy samym słupku nie dał szans Danielowi Polakowi. Dramat Włodawianki trwał. Już pięć minut później goście znów wywalczyli rzut rożny, tyle, że tym razem po strzale Kistera piłka trafiła w słupek, dopadł jednak do niej Jakub Dubaj, który strzałem do pustej już bramki podwyższył wynik na 0:2.

W drugiej połowie Brat znów sprawiał lepsze wrażenie, Włodawianka nie była sobą. Już w 52 minucie gości wbili podopiecznym Mirosława Kosowskiego trzeciego gola. Ładną akcje wykończył fantastycznym strzałem Sebastian Suduł. Dopiero wtedy gospodarze śmieli zaatakowali, ale zespół z Siennicy Nadolnej bardzo mądrze się bronił, dobrze dysponowany był też Maksymilian Mróz i niespodzianka stała się faktem. (kg)

Tabela

1. Bug 20 51 79-23
2. Włodawianka 20 49 73-19
3. Astra 20 44 55-22
4. Ruch 20 38 50-31
5. Ogniwo 20 33 42-33
6. Unia R. 20 31 33-34
7. Brat 20 31 44-52
8. Chełmianka II 20 29 42-34
9. Hetman 20 22 48-59
10. Frassati 20 19 43-51
11. Łopiennik 20 19 37-74
12. Sparta 20 18 25-39
13. Granic 20 14 26-59
14. Spółdzielca 20 6 21-88