Volkswagen T-Roc 1,5 TSI 150 KM

Crossovery bez napędu na cztery koła cieszą się olbrzymią popularnością. Volkswagen T-Roc wpisuje się w ten trend, a o klientów walczy dobrym wykonaniem, przestrzenią w kabinie i sprawdzonym układem jezdnym.

Nadwozie i wnętrze

Z przodu Volkswagen T-Roc bardzo przypomina Golfa. Te same reflektory i grill, podobne przetłoczenia w zderzaku, mocno pochylona szyba czołowa. Stojąc z boku auta widać jednak wyraźne różnice. T-Roc jest wyższy, bardziej mocarny, ma też ostro ściętą szybę tylną, która wraz ze spojlerem na dachu nadaje mu agresywnego charakteru. Standardem w crossoverach są obramowania z czarnego plastiku biegnące dookoła dolnej części nadwozia. Nie inaczej jest też w tym przypadku.

Mimo że ten Volkswagen wygląda na takiego, który mógłby sobie poradzić w lekkim terenie, ta wersja była pozbawiona napędu na cztery koła. Wnętrze do klasyka Volkswagena. Ścięta u dołu trójramienna kierownica, wirtualne zegary, wyświetlacz główny wkomponowany w deskę rozdzielczą. Wszystkie przełączniki i pokrętła są w zasięgu ręku kierowcy i w tym miejscu, w którym można się ich intuicyjnie spodziewać.

Fotele jedne z najlepszych w klasie są wygodne i dobrze podtrzymują ciało. Niewątpliwym atutem modelu jest duża przestrzeń w kabinie. Wygodną pozycję zajmą cztery dorosłe osoby, które nie będą narzekać ani na brak miejsca na nogi, ani nad głowami.

Silnik i skrzynia biegów

Pod maską T-Roca zamontowano klasyczny układ Volkswagena: benzynowy silnik o pojemności 1,5 litra oraz automatyczną przekładnię DSG. Auto do setki rozpędza się w czasie poniżej 9 sekund i zadowala się średnim spalaniem na poziomie 7 litrów benzyny.

Zawieszenie i komfort jazdy

Bardzo mocną stroną T-Roca jest wyciszenie kabiny oraz komfort resorowania. Do kabiny nawet przy dużych prędkościach nie docierają dźwięki produkowane przez układ napędowy, a szum powietrza opływającego nadwozie nie jest uciążliwy. T-Roc prowadzi się bardzo pewnie, dobrze trzyma się wyznaczonego toru jazdy i jest zadziwiająco jak na produkt niemieckiej motoryzacji komfortowy. Zawieszenie pracuje bezgłośnie, skutecznie tłumi nierówności.

Wyposażenie i cena

Cennik modelu otwiera kwota 89450 zł. Jeśli chcemy wyposażyć auto podobnie do naszej testówki, musimy mieć do dyspozycji przynajmniej 120 tys. zł, bo tyle kosztuje bazowa odmiana Active z silnikiem 1,5 i skrzynią DSG. Na pokładzie wersji, którą jeździliśmy znalazły się m.in.: wirtualne zegary, aktywny tempomat, mnóstwo elektronicznych wspomagaczy jazdy, podgrzewane fotele, klimatyzacja, nawigacja, czy pakiet stylistyczny R-Line.

News will be here