W ChKS już szykują się do PlusLigi

Wiadomo, że nadal pod wodzą trenera Krzysztofa Andrzejewskiego, wiadomo, że w Miejskiej Hali Sportowej, nie wiadomo za to w jakim składzie, z jakim budżetem i z kim, jako dyrektorem sportowym. ChKS Chełm już przygotowuje się do debiutu w PlusLidze.


W czwartek, 8 maja, siatkarze ChKS Chełm po raz trzeci pokonali KKS Mickiewicz Kluczbork, zdobyli złoty medal PLS 1 Ligi oraz wywalczyli historyczny awans do PlusLigi, czyli siatkarskiej ekstraklasy. Już za kilka miesięcy ChKS mierzyć się będzie z tuzami takimi jak: aktualny mistrz Polski Bogdanka Lublin, mająca w składzie jednego z najlepszych zawodników na świecie Wilfredo Leona, ZAKSA Kędzierzyn Koźle (trzykrotny zwycięzca Ligi Mistrzów!, dziewięciokrotny mistrz Polski), Jastrzębski Węgiel (drugie miejsce w Lidze Mistrzów w sezonie 2023/24, aktualny półfinalista Ligi Mistrzów, czterokrotny mistrz Polski), Asseco Resovia Rzeszów (drugie miejsce w Lidze Mistrzów w sezonie 2014/15, siedmiokrotny mistrz Polski), Aluron Warta Zawiercie (obecny wicemistrz Polski, a także aktualny półfinalista Ligi Mistrzów, gdzie 17 maja rozpoczął rywalizację z Jastrzębskim Węglem), czy PGE Skra Bełchatów (drugie miejsce w Lidze Mistrzów w sezonie 2011/12, dziewięciokrotny mistrz Polski). Dziś wiemy, że wszystkie wyżej wymienione zespoły przyjadą do Chełma, aż głowa boli od wyliczania!

– Mecze, w których ChKS Chełm będzie gospodarzem będą rozgrywane w Miejskiej Hali Sportowej w Chełmie – zapewnił nas Damian Zieliński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Chełm. – Hala będzie oczywiście wymagała dostosowania jej do standardów wynikających z uczestnictwa w PlusLidze. Mowa tu m.in. o oświetleniu, zwiększeniu miejsc siedzących czy zastosowania podłożona typu teraflex – dodaje. Na dziś nie wiadomo, jakim budżetem będzie dysponował klub, ale by występować w PlusLidze minimum potrzeba ok. 6-7 mln zł. – Trwają obecnie finalne ustalenia i analizy w tym zakresie. Spółka prowadzi również rozmowy z potencjalnymi sponsorami, którzy mogliby wesprzeć klub w najwyższej klasie rozgrywkowej – mówi D. Zieliński.

Pewne jest, że na stanowisku pozostanie jeden z najważniejszych twórców sukcesu chełmskiej drużyny, trener ChKS Krzysztof Andrzejewski. Jako siatkarz Andrzejewski grał na pozycji libero w AZS UWM Olsztyn, AZS PWSZ Nysa, Śleps Suwałki, a także w Aluron Warcie Zawiercie. Trenerką zajął się w 2021 r., kiedy objął zespół BAS Białystok. W 2024 r. pojawił się w Chełmie i właśnie z siatkarzami ChKS osiągnął największy, jak do tej pory, sukces trenerski, przy okazji bijąc rekord ligi, wygrywając w sezonie zasadniczym 26 z 28 spotkań. – Natomiast w przypadku zawodników prowadzone są rozmowy kontraktowe. O szczegółach, zarówno jeśli chodzi o transfery wychodzące, jak i wzmocnienia, będziemy informować. Możemy przekazać jednak, że skład na przyszły sezon jest już niemal zamknięty – mówi tajemniczo Zieliński.

Wiadomo, że ChKS będzie musiał znaleźć nowego dyrektora sportowego. Michał Ruciak, który wciąż formalnie pełni tę funkcję, ale faktycznie już kilka tygodni temu rozstał się z klubem, po tym jak w mediach pojawiły się doniesienia, że dyrektor podczas pobytu w rodzinnym Kędzierzynie-Koźlu prowadził auto pod wpływem alkoholu. – Umowa pana Michała Ruciaka obowiązuje do końca czerwca bieżącego roku i nie zostanie przedłużona. Na ten moment nie została podjęta decyzja, kto zostanie dyrektorem sportowym klubu – podsumowuje rzecznik. (kg)