– Od kilku miesięcy czekałem na wyznaczone spotkanie z panem Jakubem Banaszkiem, prezydentem Chełma, a w ostatniej chwili je odwołano. To samo było z kolejnym terminem. I tak od 1 grudniamówi pan Janusz, rozgoryczony mieszkaniec osiedla XXX-lecie.
„Zwracam się z prośbą do Pana Prezydenta Chełma o przyjęcie mnie w sprawie dwóch wniosków złożonych w Radzie Osiedla XXX-lecia w Chełmie, które są realizowane przez Urząd Miasta Chełm. Mam pomysł na rozwiązanie problemów z miejscami parkingowymi w Chełmie. Od 1 grudnia staram się o przyjęcie w ramach przyjęć interesantów do Pana Prezydenta Chełma, jestem zapisywany w kolejce, ale brak określenia dnia przyjęcia. Proszę o pozytywne załatwienie wniosku”. Pismo o takiej treści pan Janusz złożył w ratuszu na początku lutego br.
– Termin spotkania z Jakubem Banaszkiem, prezydentem Chełma, wyznaczono mi na początek maja. Gdy tego dnia stawiłem się o określonej godzinie usłyszałem, że do spotkania nie dojdzie – opowiada pan Janusz. – Czekałem na nie tak długo. Chciałbym porozmawiać z panem prezydentem, a nie innymi urzędnikami, w ważnej dla seniorów sprawie, ale kolejnego terminu spotkania urzędnicy nie wyznaczyli.
W Biurze Prasowym UM Chełm, zapewniają, że spotkanie pana Janusza odwołano z ważnych przyczyn.
– Prawdą jest, że na krótko przed spotkaniem pojawiły się nieprzewidziane okoliczności i pan prezydent musiał wziąć udział w innym spotkaniu – informuje Wioletta Bielecka z Biura Prasowego UM Chełm. – W zastępstwie prezydenta sprawą pana Janusza miał zająć się dyrektor gabinetu prezydenta – Daniel Domoradzki.
Pan Janusz odmówił jednak spotkania z dyrektorem, informując, że jest zainteresowany wyłącznie rozmową z prezydentem. Z moich informacji wynika, że pan Janusz w lutym spotkał się w przytaczanych sprawach z zastępcą prezydenta, Andrzejem Kosińcem, a na przesłane do urzędu miasta pismo uzyskał odpowiedź, której udzielił Departament Komunalny. Prezydent ma bardzo napięty kalendarz, ale spotka się z panem Januszem. Sekretariat powiadomi go o propozycji terminu. Spotkanie odbędzie się w dniu dogodnym dla obydwu stron.
W. Bielecka informuje, że prezydent Banaszek „w miarę możliwości czasowych, czy to w Urzędzie, czy spotykając na ulicy, stara się rozmawiać i każdego wysłuchać”. Na spotkanie z prezydentem Chełma czeka ponad sto osób, ale terminów spotkań nie wyznaczono.
– W tej chwili na liście oczekujących na spotkanie z prezydentem jest ponad sto osób – informuje Bielecka. – Jest to już druga lista. Gros osób z poprzedniej listy spotkała się z zastępcami prezydenta. Nie zostały wyznaczone konkretne terminy przyjęć interesantów przez Prezydenta Miasta Chełm. Wynika to z natłoku obowiązków.
Bielecka wyjaśnia też kwestie, które interesują pana Janusza, czyli m.in. dotyczące likwidacji barier architektonicznych, istotne z punktu widzenia osób niepełnosprawnych i seniorów.
– W sprawie dostosowania przystanków do potrzeb ludzi starszych podczas wsiadania i wysiadania, według wyjaśnień przedłożonych przez właściciela terenu tak zwanego „Dworca Bus” przy Alei Armii Krajowej, Przedsiębiorstwo Usług Mieszkaniowych w Chełmie, ustalono z przewoźnikami (prywatni przedsiębiorcy), że żaden z pojazdów obsługujących pasażerów na tym terenie nie jest przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych – informuje Bielecka.
– W związku z tym nie jest możliwe wykonanie podjazdów umożliwiających wjazd do busów osób na wózkach inwalidzkich. Niemniej jednak władze miasta Chełm mają na uwadze potrzeby dostosowywania miejskiej infrastruktury do wymogów ludzi starszych i niepełnosprawnych. Trwa intensywny i bardzo ważny czas dla miasta. Prezydent Jakub Banaszek jest tego świadomy, dlatego bardzo aktywnie pracuje, starając się zrealizować jak najwięcej pomysłów dla Chełma i jego mieszkańców – podkreśla rzecznik.
W mieście dotrzymali umowy i wyznaczyli panu Januszowi termin spotkania z prezydentem Chełma.
– Ale termin ten ponownie odwołali i przełożyli. I tak od 1 grudnia… – mówi pan Janusz. (mo)
