W powiecie karty rozdane

W najbliższą środę pierwsza w nowej kadencji sesja Rady Powiatu Chełmskiego. Już dzisiaj wiemy jak PSL podzieliło się władzą z PiS i kto obejmie najważniejsze funkcje w zarządzie i radzie powiatu. Jest kilka niespodzianek, zwłaszcza po stronie PSL.

Piotr Deniszczuk, starosta chełmski i szef ludowców w powiecie po wyborach był spokojny o swoją przyszłość, mimo że do samodzielnego rządzenia zabrakło mu jednego mandatu w 19 osobowej radzie powiatu. Zaproponował PiS, które wprowadziło aż sześciu radnych i G9, które ze wspólnej listy z BAS18 ma 4 radnych szeroką koalicję. G9 z propozycji nie skorzystało po cichu licząc, że uda jej się dogadać się z PiS. Ale PiS, pamiętając grupie nieudaną koalicję z kadencji 2010-2014 wolało współpracę z obecnym starostą.

Nawet mimo lepszej oferty z drugiej strony, bo G9 gotowe było oddać niemal wszystkie najważniejsze stanowiska, łącznie z fotelem starosty, aby tylko odsunąć Deniszczuka od władzy. I gdy radnym z G9 jeszcze wydawało się, że PiS rozważa ich „doskonałą” propozycję, Deniszczuk już dawno podpisał umowę koalicyjną z Jerzym Kwiatkowskim z PiS. To w niej znalazł się zapis, że funkcja starosty i dwa stanowiska w zarządzie powiatu przypadną PSL a wicestarostę i członka zarządu wskaże PiS. W trzyosobowym prezydium rady powiatu funkcja przewodniczącego i wiceprzewodniczącego przypadnie PSL a funkcja drugiego wiceprzewodniczącego – PiS.

Starostą, jak łatwo się domyśleć, nadal będzie P. Deniszczuk a do zarządu z PSL wejdą Grażyna Szykuła, która w upływającej kadencji pełniła funkcję przewodniczącej Rady Powiatu oraz Dorota Łosiewicz, która w poprzednich wyborach do rady powiatu weszła z list G9 a pod koniec kadencji zasiliła klub PSL i teraz z ludowcami wywalczyła mandat. Z zarządu „spadła” Beata Augustynek, która mimo dobrego wyniku nie dostanie też żadnej eksponowanej funkcji w nowej radzie powiatu.

Podobno „odstawka” to kara za to, że przed wyborami puszczała oko do G9 o czym szybko dowiedział się starosta. Przewodniczącym Rady Powiatu będzie Jarosław Walczuk, wicewójt Rudy-Huty a jednym z dwóch wiceprzewodniczących, Andrzej Zając, rolnik ze Żmudzi – obaj z PSL. PiS na stanowisko wicestarosty wyznaczyło Jerzego Kwiatkowskiego a członkiem zarządu zostanie nowy radny, Damian Wierak. Ireneusz Czmuda obejmie funkcję drugiego wiceprzewodniczącego rady. Radni z PiS mają też objąć dwie z pięciu komisji w radzie.

Nieoficjalnie mówi się, że zarząd powiatu, w którym od dwóch kadencji są tylko dwa etaty – starosty i wicestarosty – będzie miał także na etacie trzeciego członka, któremu będą podlegać konkretne wydziały urzędu. Wieść niesie, że o ten etat mocno zabiegała G. Szykuła.

Pierwsza sesja Rady Powiatu nowej kadencji rozpocznie się w środę, 21 listopada, o godz. 11.30. Otworzy ją radny senior, Stefan Sakowski. (bf)

News will be here