Wandal zniszczył iluminację

Ledwie kilka godzin powisiały świąteczne lampki przed włodawskim Muzeum – Zespole Synagogalnym. Jakiś wandal zerwał iluminację, ale sam z niej pewnie również nie skorzysta, bo zamiast wyciągnąć z gniazdka wtyczkę, całkowicie zerwał przewód.

W ostatnim tygodniu we Włodawie dało się zauważyć przygotowania do okresu świątecznego. Pracownicy MPGK-u montowali iluminacje m.in. na rondzie i latarniach. W środę (7 grudnia) własne dekoracje zamontowano też w Muzeum – Zespole Synagogalnym. Niestety, długo oczu nie pocieszyły. – Z dekoracjami udało nam się uporać do godziny 15 – mówi Anita Lewczuk vel Leoniuk, dyrektor placówki.

– Cieszyliśmy się, bo wyglądały fajnie i klimatycznie. Wieczorem wyszłam na spacer z psem i skierowałam się na deptak, chcąc zobaczyć, jak iluminacja prezentuje się po zapadnięciu zmroku. Niestety, bardzo się zdziwiłam, bo okazało się, że część w ogóle nie świeciła. Szybko okazało się, że ktoś zniszczył oświetlenie dosłownie wyrywając część świetlnych łańcuchów od wtyczki. Koszt to wprawdzie niewielki, ale jest mi bardzo przykro, że ktoś celowo przyszedł i zniszczył coś, nad czym pracowaliśmy. Sprawa oczywiście została zgłoszona do Straży Miejskiej, która ma podgląd na – tak mi powiedziano – 120 kamer zamontowanych w całym mieście, więc mam nadzieję, że wandal szybko się odnajdzie. Jeśli ta osoba sama się do nas zgłosi i odda lampki, odstąpimy od pociągania jej do odpowiedzialności karnej, więc – drogi złodzieju – jeśli to czytasz, zapraszam do muzeum na rozmowę – dodaje pani dyrektor. (bm)

News will be here