Planiści kończą prace nad planem zagospodarowania przestrzennego dla rejonu po byłej cukrowni. To będzie zupełnie inny świat: nowoczesny dworzec z podziemnym parkingiem, rząd wysokich biurowców, a przy Bystrzycy tereny rekreacyjne.
Prace planistyczne obejmują obszar wzdłuż Bystrzycy od ronda Lubelskiego Lipca 80 aż po tory na ul. Janowskiej. W minioną środę, 5 lipca odbyło się ostatnie spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami.
– Na uwagi czekamy tylko do 14 lipca. To termin nieprzekraczalny – mówił Bogumił Podstawski z Wydziału Planowania Urzędu Miasta Lublin.
Spotkanie to nie cieszyło się już tak wysoką frekwencją, jak to sprzed półtora miesiąca, gdzie do sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 17 przybyły setki lublinian.
Jakie będą główne zmiany w przyszłości? Zaniedbany dziś dworzec południowy zastąpi tzw. Zintegrowane Centrum Komunikacyjne z 50 peronami, podziemnymi parkingami, połączone z dworcem PKP. W rejonie ul. Krochmalnej i Targów Lublin staną wieżowce przeznaczone na biura. Dalej będą tereny pod niską zabudowę mieszkaniową, a w pobliżu torów – pod zakłady przemysłowe. Po drugiej stronie Trasy Zielonej do Bystrzycy będą rozciągały się tereny rekreacyjne, połączone z Parkiem Ludowym, który ma być zrewitalizowany do połowy 2019 r.
– W rejonie przedłużanej w przyszłości ul. Stadionowej i Krochmalnej może stanąć nawet 15-piętrowy budynek. Do tego 8-, 9- piętrową zabudowę wyznaczamy w rejonie targów, gdzie dominować będą tereny pod usługi. Ulicą Stadionową przebiegać będzie granica wysokich budynków strefy miejskiej. Na południe zabudowa będzie już niższa, przeważnie do 4-5 kondygnacji – wyjaśniał architekt Stanisław Lessaer z gliwickiej firmy Nova, która przygotowała wizualizację prac planistycznych.
Niestety, zniknie ul. Dzierżawna. Będzie stopniowo wyburzana – najpierw ta jej część, przez którą poprowadzona zostanie Trasa Zielona, potem następne domy. Teren, który do dziś nie ma kanalizacji sanitarnej i deszczowej, na przyszłych mapach został oznaczony jako obszar zielony.
I właśnie w tej sprawie przybyli na spotkanie nieliczni mieszkańcy ulicy Dzierżawnej i Przeskok. Pytali o to, czy ich działki leżą w strefie przyszłej Trasy Zielonej i co z takimi, które nie będą wyburzane. – Co w takim przypadku? Zostaną tak same sobie? – pytała pani Bożena. – Prowadzę dziś firmę w miejscu, w którym plan wyznacza ulicę równoległą, pomiędzy Lubelskiego Lipca i Krochmalną. Co w takiej sytuacji? – pytał pan Eugeniusz.
Dyrektor Wydziału Planowania Mirosław Hagemejer wyjaśniał, że wywłaszczenia będą się odbywały na mocy specustawy drogowej. Gmina będzie wypłacać odszkodowania. Co do przebiegu dróg, stwierdził, że wybrano najmniej konfliktowe rozwiązanie.
– Ta droga równoległa, o którą pan pyta, musi być – odpowiedział na pytanie przedsiębiorcy.
Mieszkańcy ulicy Dzierżawnej i Przeskok, którzy chcą remontować, przebudowywać swoje domy, po uprawomocnieniu się studium i miejscowego planu nie otrzymają na to zgody urzędu. BCH
