Winne promile i nieuwaga

Do kilku niebezpiecznych zdarzeń doszło w minionym tygodniu na drogach powiatu świdnickiego. W dwóch przypadkach sprawcy byli pijani.

W ubiegły czwartek (11 marca), chwilę przed godz. 21, w Trawnikach doszło do zderzenia volkswagena z fordem. Sytuacja wyglądała dość poważnie: na miejscu, oprócz policjantów interweniowały dwie karetki pogotowia ratunkowego i strażacy.

Sprawcą kolizji był 27-letni kierowca volkswagena. Prowadząca forda 20-latka została przewieziona do szpitala na badania. Na szczęście skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Bez szwanku ze zdarzenia wyszło również dwoje pasażerów forda. Sprawca kolizji był nietrzeźwy. Badanie wykazało 1,5 promila w wydychanym powietrzu. Mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

Dzień wcześniej, w środę (10 marca), przed godziną 19, na ul. Chełmskiej w Piaskach doszło do potrącenia pieszego. Poszkodowany mężczyzna w stanie nieprzytomnym i z licznymi obrażeniami został przewieziony do szpitala w Lublinie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że pieszy wtargnął na jezdnię zza barierek, w miejscu nieoświetlonym, gdzie nie ma przejścia dla pieszych, wprost pod koła audi, za kierownicą którego siedział 23-latek z Łowicza. Badanie wykazało, że pieszy miał w organizmie ok. 3 promile alkoholu. Kierowca był trzeźwy.

Tego samego dnia, po południu, do groźnie wyglądającej kolizji doszło również w Mełgwi. 26-letni kierowca renault na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się ze skodą, którą podróżował ojciec z 3-letnią córką. Dla pewności dziewczynka została przewieziona do szpitala na badania, ale szczęśliwie nie odniosła większych obrażeń. Sprawca został ukarany mandatem. Obaj kierowcy byli trzeźwi. (w)

News will be here