Wójtowie przyklepali strategię

W Muzeum Regionalnym w Krasnymstawie odbył się konwent wójtów gmin powiatu krasnostawskiego. Głównym tematem było opiniowanie strategii rozwoju powiatu. Nikt nie miał większych uwag do opracowanego dokumentu.

Strategia rozwoju powiatu dla władz starostwa w Krasnymstawie jest niezbędna, bo bez niej nie będzie można ubiegać się o unijne fundusze w perspektywie finansowej 2021-2027. Dokument uwzględnia perspektywy i kierunki współpracy między samorządami gminnymi i powiatem, zarówno w oparciu o dotychczasowe doświadczenia, jak też możliwości wynikające z celów krajowej i europejskiej polityki regionalnej.

– Wójtowie zapoznali się z dokumentem, ale nikt nie miał większych uwag. Informacja została przyjęta jednogłośnie. W dalszym ciągu jednak trwają konsultacje społeczne. Chcemy, aby na najbliższej sesji rady powiatu strategia rozwoju została uchwalona. Posiedzenie planujemy na pierwsze dni listopada – informuje starosta krasnostawski Andrzej Leńczuk.

Jedynym wójtem, który zabierał głos w dyskusji, był Leszek Proskura z Siennicy Różanej. – Zwróciłem uwagę na brak w strategii szkoły rolniczej, która mieści się w Siennicy Różanej. Co prawda nie podlega powiatowi krasnostawskiemu, tylko ministrowi rolnictwa, niemniej jednak, w mojej opinii, tę szkołę należałoby uwzględnić w strategii. Poza tym miałem jeszcze kilka mało znaczących uwag formalnych – wyjaśnia wójt.

Jerzy Lewczuk, wójt gminy Izbica z kolei, przekonuje, że strategia rozwoju powiatu jest przede wszystkim niezbędnym dokumentem dla starostwa. – Ona musi uwzględniać potrzeby gmin, ale gminy same opracowują strategię, bo też muszą ją mieć, by ubiegać się o unijne fundusze – dodaje wójt Lewczuk. (s)

News will be here