Chełmianie zwracają uwagę, że po jednym worku na śmieci segregowane w domach jednorodzinnych to za mało na cały miesiąc. Urzędnicy odpowiadają – dodatkowe worki tylko we własnym zakresie.
– Na początku tego roku dostaliśmy po jednym worku na śmieci segregowane, podczas gdy poprzednio otrzymywaliśmy je kwartalnie i w ogólnym rozrachunku było ich więcej – mówi jeden z naszych Czytelników. – Przecież w domu czasem mieszka jedna a czasem cztery osoby, czy to nie ma znaczenia? Śmieci produkuje się teraz dużo, a po jednym worku na odpady segregowane nie wystarcza na cały miesiąc. To ma być zachęta do segregacji? Przecież taka sytuacja może doprowadzić do tego, że po mieście znowu będą poniewierały się śmieci. Czy miasto w ten sposób oszczędza?
Andrzej Brudnowski, kierownik Zakładu Oczyszczalnia Miasta chełmskiego MPKG, woli, aby na ten temat wypowiadali się urzędnicy chełmskiego ratusza. Zwraca uwagę, że umowa na odbiór śmieci została podpisana niedawno i worki są zamówione. Anna Poźniak, kierownik Biura Gospodarki Odpadami Komunalnymi UM Chełm, twierdzi, że nie zaszły żadne zmiany, jeśli chodzi o ilość worków otrzymywanych przez mieszkańców domów jednorodzinnych.
– Mam informację, że na styczeń worki zostały rozwiezione – po jednym na każdą frakcję, tak jak zwykle, zgodnie z założeniami uchwały rady miasta – mówi kierownik Poźniak. – W tej chwili produkowane są worki z wydrukowanymi opisami poszczególnych frakcji, czyli z informacją o tym, co będzie można do danego worka wrzucić a co nie. Będą one rozwożone w przyszłych miesiącach. Niektórym po jednym worku na daną frakcję wystarcza, innym nie. Jeśli ktoś potrzebuje więcej worków, musi się sam w nie zaopatrzyć. Tak też było wcześniej. (mo)
