Wypadek na budowie

Dwaj mężczyźni wykonujący prace dekarskie przy budowie hali w miejscowości Bończa w gm. Kraśniczyn spadli z wysokości. Jeden z nich śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Lublinie.

Wypadek miał miejsce w poniedziałkowe późne popołudnie, 25 lipca. Po godz. 18.00 dyżurny krasnostawskiej komendy policji dostał zgłoszenie, że w miejscowości Bończa w gm. Kraśniczyn dwóch mężczyzn, którzy wykonywali prace dekarskie przy budowie hali, spadło z wysokości 4 metrów. Obaj są mieszkańcami powiatu chełmskiego. 51-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do jednego z lubelskich szpitali. Z kolei jego młodszy kompan, 47-latek, trafił do szpitala w Krasnymstawie. Obaj mężczyźni byli trzeźwi.

Krasnostawscy policjanci ustalają przyczyny wypadku, ale również w jakim charakterze świadczyli pracę i na rzecz jakiego podmiotu ją wykonywali. Żadne oficjalne zgłoszenie o wypadku nie wpłynęło jeszcze do Okręgowej Inspekcji Pracy w Lublinie. Jak mówi jej rzecznik prasowy Katarzyna Fałek-Kurzyna, inspektorzy nie prowadzą w tej sprawie żadnych czynności kontrolnych.

– Wiemy, że taki wypadek miał miejsce, o czym został powiadomiony przez policję z Krasnegostawu kierownik sekcji wypadków w Okręgowej Inspekcji Pracy. Na ten moment policja nie jest w stanie wskazać podmiotu, na rzecz którego obaj mężczyźni świadczyli pracę. Z uzyskanych informacji obaj mężczyźni doznali lekkich obrażeń, ale że był to wypadek zbiorowy, inspekcja pracy rozpocznie kontrolę, jeśli wpłynie oficjalnie doniesienie – wyjaśnia rzecznik. (ps)

News will be here