Z końcem ubiegłego roku „zdekomunizowano” nazwy kilku lubelskich ulic. Zmiany widoczne były już 29 grudnia w komunikacji miejskiej.
Autobusy linii nr 20 kończyły już kurs na ul. Herberta, nie ul. Kruczkowskiego, a autobusy linii 74 mają pętlę już nie przy ul. Hempla, a przy ul. Zesłańców Sybiru.
Tabliczek z nowymi nazwami ulic jeszcze nie ma. – Potrzebne jest 6 tablic, które będą kosztowały około 9 tys. zł. Pojawią się w ciągu miesiąca – informuje Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
Zmiana nazw ulic nie wiąże się dla mieszkańców ze zmianą dokumentów. Nowe dowody osobiste nie zawierają adresów zamieszkania. Przypomnijmy, że obok wspomnianych ulic niedawno zmieniono jeszcze nazwę ul. I Armii Wojska Polskiego na ul. Żołnierzy Niepodległej, a pl. Leopolda Seidlera na plac Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Wcześniej „dekomuniazacja” objęła ul. L. Herc, A. Szymańskiego i M. Wójtowicza. Zastąpiły je ul.: Walentynowicz, Ordonówny, Skryta, Czaplińskiego. CH
