Zalany jechał BMW

Pęknięta szyba i dziwny tor jazdy był powodem zatrzymania kierowcy BMW przez innych uczestników ruchu drogowego. Na szczęście. Okazało się bowiem, że 31-latek z gminy Izbica miał aż 4 promile alkoholu!

W czwartek, 25 marca, około godziny 16 dyżurny krasnostawskiej policji został powiadomiony o ujętym na terenie miejscowości Bzowiec (gmina Rudnik) kierowcy BMW. – Zgłaszający, 36-letni mieszkaniec gminy Zamość, poinformował, że zauważył BMW, którego kierujący nie trzymał toru jazdy i miał pękniętą szybę czołową – opowiada Jolanta Babicz, rzecznik policji w Krasnymstawie.

– Świadek pojechał za pojazdem i ujął kierowcę, zabierając mu kluczyki od auta i wzywając policjantów. Razem z nim podróżowała małżonka, która dzielnie wspierała go podczas całego zdarzenia – dodaje.

Mundurowi, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, sprawdzili stan trzeźwości 31-latka z gminy Izbica, który jechał BMW. Okazało się wówczas, że mężczyzna ma prawie 4 promile alkoholu! Przypomnijmy, że śmiertelna dawka dla przeciętnego człowieka to 4,5 promila! – Kierowca był w takim stanie, że ledwo trzymał się na nogach. Jak się okazało po sprawdzeniu w policyjnych bazach 31- latek był już wcześniej karany prawomocnym wyrokiem sądu za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.

Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Zgodnie z przepisami grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – mówi Babicz. Rzecznik podkreśla, że nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. – Dlatego też reagujmy na takie przypadki.

Nawet anonimowa informacja przekazana policjantom na pewno przyczyni się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców. Małżeństwu z gminy Zamość gratulujemy obywatelskiej postawy – podsumowuje. (k)

News will be here