Tak uważają studenci gospodarki przestrzennej UMCS w Lublinie, którzy odwiedzili ostatnio gminę Kraśniczyn, by dokonać pomiarów i wykonać dokumentację fotograficzną zbiornika. Posłużą im do przygotowania projektu zagospodarowania zalewu.
Jego wykonanie zakłada porozumienie podpisane w ubiegłym roku między gminą a lubelską uczelnią. Wizyta studentów z Koła Naukowego Planistów UMCS „SmartCity była pierwszym krokiem jego realizacji.
– Najpierw spotkaliśmy się z panią wójt i pracownikami urzędu, którzy opowiedzieli nam o aktualnym stanie projektowanego terenu i oczekiwaniach wobec niego mieszkańców – relacjonują studenci, przyszli specjaliści od planowania i zagospodarowania przestrzennego, którzy sami mają głowy pełne ciekawych pomysłów. – Później w terenie przeprowadziliśmy inwentaryzację działek, które zostaną wykorzystane w projekcie. Zalew w Czajkach ma ogromny potencjał. Mamy nadzieję, że uda nam się wyciągnąć z niego maksimum. Naszym celem jest stworzenie dla mieszkańców gminy Kraśniczyn pięknej i funkcjonalnej przestrzeni wokół zbiornika, która zachęci ich do spędzania wolnego czasu właśnie w tym miejscu.
Ze współpracy z uczelnią i studentami zadowolona jest wójt gminy Kraśniczyn. – Cieszę się, że nasza gmina zyskała kolejnego partnera – komentuje wójt Monika Grzesiuk. – Przed rozpoczęciem prac projektowych na zbiorniku w Czajkach, który zajmuje powierzchnię ok. 22 ha, przeprowadziłam wiele rozmów i spotkań z młodzieżą i mieszkańcami, aby to właśnie oni zasugerowali nam, co powinno znaleźć się na terenie tego obiektu. Wśród pomysłów, które przekazałam studentom, była ścieżka pieszo-rowerowa wokół zbiornika, miejsca do rekreacji, mała architektura, czyli altany, ławeczki, miejsca na ognisko, a także skatepark, wieża widokowa, oświetlenie i zaplecze sanitarne – wylicza wójt.
Władze gminy chcą też wybudować dodatkową drogę dojazdową do zbiornika, będąca przedłużeniem ul. Polnej w Kraśniczynie, która połączy centrum miejscowości i stadion sportowy ze zbiornikiem.
Po opracowaniu projektu samorząd rozpocznie poszukiwanie pieniędzy na jego zrealizowanie. Władze gminy już teraz zastrzegają jednak, że nawet po modernizacji zalew zachowa charakter zbiornika retencyjnego i nie będzie można się w nim kąpać.(kg)