Zamknęli recydywistę

Po raz kolejny za kratki trafił 27-latek z Chełma.

Wyrodny wnuczek, który w przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności za dręczenie swojej babci (85 lat), po wyjściu z więzienia wrócił do domu starszej i bezbronnej kobiety. Na stare lata zgotował jej koszmar. Bandyta bez pracy, ambicji i skrupułów jedyne o czym myślał, to wyjść z kolegami i się napić, a do tego, na jego nieszczęście, były potrzebne pieniądze.

Szarpał, poniżał, wyzywał i zastraszał więc kobietę, która w dzieciństwie się nim zajmowała, by wydębić od niej kolejne banknoty. Po telefonie alarmowym i wtorkowej interwencji policji (16 kwietnia) został zatrzymany, a po wytrzeźwieniu doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Chełmie, gdzie usłyszał zarzut znęcania się nad kobietą. Na wniosek śledczych sędzia umieścił recydywistę na najbliższe 3 miesiące w areszcie tymczasowym. (pc)

News will be here