W ostatnim niemal możliwym terminie porozumieniem zakończyło się spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Federacji Porozumienie Zielonogórskie, które dotyczyło aneksowania umów dotyczących Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Lekarze POZ zrzeszeni w Porozumieniu Zielonogórskim podpiszą aneksy, które będą obowiązywać do końca 2019 roku.
Sytuacja opieki podstawowej wciąż jednak jest daleka od stabilności. – W ostatnich miesiącach docierają do nas informacje o kolejnych zamykanych praktykach, w miejsce których nie pojawiają się nowe. W najnowszym raporcie OECD na temat systemów opieki zdrowotnej w Europie Polska spadła na ostatnie miejsce pod względem liczby lekarzy na 1000 mieszkańców.
Zajmujemy za to jedno z pierwszych miejsc pod względem liczby porad udzielanych przez jednego lekarza w POZ. Sytuacja taka stanowi realne zagrożenie dla pacjenta, który jest zaopatrywany przez przemęczonego i pracującego pod presją czasu lekarza. Oczekujemy pilnej zmiany. W przeciwnym razie w bardzo krótkim czasie pacjenci będą tracić możliwość opieki swojego lekarza POZ – tłumaczy Marek Twardowski, wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego.
Zaradzenie jednak tak głębokiemu, kryzysowi nie wydaje się jednak możliwe w drodze jednorazowych uzgodnień i aneksów. O reformach jednak wszyscy mówią, ale do ich realnego przeprowadzenia nikt się jakoś nie pali. TAK
