Znów rozwalili fontannę

Plac Litewski nie ma szczęścia do fachowców, którzy wykonują tam różne roboty. Przy ustawianiu świątecznej choinki pojazd prywatnej firmy najechał na płytki okalające jedną z siedmiu minifontann i połamał je. To już trzecie w tym roku takie uszkodzenie wodotrysków. Miasto zamierza ogrodzić fontanny, by zniszczenia się nie powtarzały.


Ozdabianie miasta na święta rozpoczęło się przed tygodniem. – Pojazd firmy, która na zlecenie Tarasów Zamkowych miała ustawić na placu Litewskim choinkę świąteczną, najechał na płytki przy wodotryskach, pod którymi nie ma podbudowy i uszkodził je – informuje Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego ratusza. – Firma przyznaje się do spowodowania uszkodzeń nawierzchni i deklaruje pokrycie kosztów prac naprawczych. Jesteśmy w kontakcie z firmą kamieniarską. Chcemy możliwie jak najszybciej uzupełnić uszkodzoną nawierzchnię. W tym momencie teren został odpowiednio zabezpieczony, trwają ustalenia dotyczące terminów możliwej naprawy. Szacowany koszt naprawy uszkodzeń wyniesie od kilku do kilkunastu tysięcy złotych – dodaje.
To już trzecie takie uszkodzenie płytek przy fontannach po otwarciu przebudowanego placu Litewskiego. Wcześniej płytki połamał policyjny radiowóz oraz samochód firmy Kom-Eko, wykonującej na placu usługi porządkowe.
Ratusz zamierza odgrodzić np. sześciennymi bryłami granitu te miejsca, w których płytki nie mają podbudowy. Urzędnicy kolejny raz przypominają, że po placu może jeździć ciężki sprzęt, ale tylko po wyznaczonej trasie. BACH

Regulamin wraca na sesję

Na najbliższej sesji, 21 grudnia, radni zadecydują o regulaminie placu Litewskiego. Projekt był już w programie poprzedniej sesji, ale ze względu na zbyt szczegółowe zapisy prezydent Krzysztof Żuk zdjął go z porządku obrad. Przypomnijmy, dotyczyły one m.in. poruszania się po placu rowerzystów.
CH

News will be here