Baranieją w pobliżu kapliczki

Perypetie kierowców na skrzyżowaniu w Kolonii Kamień to niekończąca się historia. Po dwukrotnym staranowaniu przydrożnej kapliczki i awanturze o zdemontowane spowalniacze teraz doszło tam do zmiany organizacji ruchu, po której kierowcy „baranieją”.

Skrzyżowanie w Kolonii Kamień nigdy nie należało do bezpiecznych, m.in. dlatego, że kierowcy mają na nim fatalną widoczność, a wielu przekracza dozwoloną prędkość. Piratów temperowały progi zwalniające, ale rok temu zostały zdemontowane przez chełmskie starostwo, zarządcę drogi. Wkrótce potem doszło do kolizji i po raz drugi auto staranowało stojącą przy skrzyżowaniu kapliczkę. Dariusz Stocki, wójt gminy Kamień, w imieniu wielu mieszkańców wystąpił z pismem do zarządcy drogi, tj. chełmskiego starostwa o ponowny montaż spowalniaczy, ale nie przychylono się do tego postulatu.

Tłumaczono, że progi zdemontowano po opracowaniu projektu zmiany stałej organizacji ruchu zaopiniowanego pozytywnie przez chełmską policję. W ubiegłym tygodniu pracownicy starostwa ustawili przy skrzyżowaniu nowe znaki drogowe i zmiana organizacji ruchu weszła w życie. Nastąpiła zmiana pierwszeństwa przejazdu i wielu kierowców ma z tym problem. Wśród internautów rozgorzała dyskusja. Wiele osób uważa, że zanim kierowcy przyzwyczają się do nowego oznakowania posypie się jeszcze więcej kolizji.

– Jechałem tamtędy i widzę, że kierowcy baranieją na skrzyżowaniu – mówi nasz rozmówca. – Trzeba zatrzymać się w miejscu, gdzie wcześniej nie trzeba było. Na razie panuje chaos, bo wiele osób jeździ tamtędy „na pamięć”. Najlepszym rozwiązaniem były jednak progi zwalniające.

Wójt Stocki wydał na stronie internetowej gminy Kamień i swoim fejsbukowym profilu taki komunikat: „We wtorek na skrzyżowaniu drogi powiatowej nr 1842L z drogą powiatową nr 1843L w miejscowości Kamień-Kolonia nastąpiła zmiana organizacji ruchu. Po demontażu progów zwalniających na skrzyżowaniu tym dochodziło do licznych kolizji drogowych, na prośbę mieszkańców, którzy codziennie z tych dróg korzystają, aby zwiększyć bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu Starostwo Powiatowe w Chełmie dokonało zmiany organizacji ruchu”. Zdaniem wójta gminy Kamień zmiana oznakowania jest właściwym rozwiązaniem, choć zgadza się, że najlepszym były spowalniacze. Zarówno on, jak i Marek Bedliński, dyrektor Wydziału Infrastruktury chełmskiego starostwa przestrzega, aby kierowcy nie jeździli na pamięć, tylko stosowali się do znaków drogowych.

– Kierowcy muszą być ostrożni i przyzwyczaić się do tego oznakowania – mówi dyrektor M. Bedliński. – Będziemy monitorować to miejsce.

Staranowana kapliczka została już wyremontowana. Z kolei planowana przez starostwo przebudowa odcinka drogi obejmująca także feralne skrzyżowanie (zapowiadano tu m.in. tzw. aktywne przejście dla pieszych z doświetleniem) na razie nie doszła do skutku. Koszty przekraczały możliwości finansowe starostwa, które jednak wciąż ma w planie tę inwestycję. (mo)