Berejowski ratuje honor lubelskiego boksu

Kacper Berejowski z Berej Boxing Lublin wywalczył srebrny medal rozgrywanej w Spale XXVII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Boksie. W finale kategorii do 52 kg lublinianin, trenowany przez tatę Pawła nie sprostał faworytowi, ubiegłorocznemu brązowemu medaliście Mistrzostw Europy Maciejowi Marchelowi z Białegostoku.


W drodze do finału Berejowski pokonał w ćwierćfinale 4:1 Jakuba Łukaszewskiego, z Koszalina, a w półfinale 3:2 Denisa Kusia z SZKB Boks Zabrze. – Wiedzieliśmy, że w walce o złoto czeka nas niezwykle trudne zadanie. Jakaś szansa na pokonanie rywala może i była, ale nie bez znaczenia miał fakt, że przed każdym pojedynkiem Kacper musiał ostro walczyć, by zmieścić się w limicie wagowym. To na pewno mocno go osłabiało i miało ogromny wpływ na późniejszą jego postawę – mówi Paweł Berejowski, tata i trener naszego srebrnego medalisty.

Z pozostałych sześciu zawodników z naszego regionu, którzy zakwalifikowali się do finałów OOM medal udało się wywalczyć tylko Hubertowi Pikuzińskiemu z Hetmana Zamość – brąz w kat. 50 kg. Czwórka reprezentantów LOZB: Cezary Wasilewski (Berej Boxing), Marek Tolyż, Igor Rondoś (Olimp Chełm) i Albert Kowalski (Stara Szkoła Boksu) miała sporego pecha, już w ćwierćfinałach trafiając na aktualnych mistrzów Polski, którzy w komplecie obronili złote medale.

Ostatni z naszych pięściarzy, Jakub Tarczyński (Motor Lublin) z uwagi na niekompletne badania lekarskie nie został dopuszczony do startu w zawodach. BAS

News will be here