Bo jechał bez świateł…

Policjanci zatrzymali go za nieprawidłowe oświetlenie pojazdu. W trakcie kontroli okazało się, że brak świateł to najmniejsze przewinienie 28-latka.

Sytuacja miała miejsce w ostatni weekend marca. W trakcie nocnego patrolu policjanci z chełmskiej drogówki przy ul. Hrubieszowskiej zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena.

– Patrol zwrócił uwagę na przemieszczający się samochód, który nie posiadał wymaganych przepisami świateł. Jak się okazało, za kierownicą siedział 28-latek z gminy Chełm. Policjanci od razu wyczuli od niego alkohol – mówi kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Badanie alkomatem wykazało aż 2 promile alkoholu w jego organizmie. Na tym nie koniec. Po sprawdzeniu w systemie danych mężczyzny okazało się, że ma on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 28-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Gdy tylko wytrzeźwiał, przedstawione mu zostały zarzuty.

Za jazdę w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowego zakazu grozi mu teraz nawet 5 lat więzienia. – Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierujący stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego pod żadnym pozorem nie wsiadajmy za kierownicę po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu – apeluje komisarz Czyż. (pc)

News will be here