Budując aleję, zniszczyli trawnik

Na trawniku, między ul. Jedność a Szkołą Podstawową nr 1, firma wykonująca przebudowę alei Marszałka Piłsudskiego, składuje zerwany z drogi asfalt. Okoliczni mieszkańcy są oburzeni, bo ich zdaniem doszło do degradacji terenów zielonych.

O sprawie poinformowała nas zbulwersowana mieszkanka ul. Jedność. – Czy miasto wydało firmie zgodę na składowanie tego gruzu? I czy po zakończonych pracach wykonawca inwestycji odbuduje teren, wyrówna, zasieje trawę? Nas mieszkańców osiedla Dyrekcja Dolna to bulwersuje. Nie było innego miejsca na składowanie zerwanego z drogi asfaltu? Obawiamy się, że po zakończonych pracach, teren zostanie zapomniany, tym bardziej, że inwestycja dobiegnie końca przed samą zimą. Nikt przy ujemnych temperaturach nie będzie przecież siał trawy – przekonuje czytelniczka.

Jak informuje Biuro Prasowe Prezydenta Chełma, miasto udostępniło wykonawcy przebudowy alei Marszałka Piłsudskiego teren przy ul. Jedność na zasadzie umowy dzierżawy, ponieważ firma nie miałaby innej możliwości składowania materiałów, co z kolei znacząco utrudniłoby realizację całej inwestycji. – W umowie dzierżawy zawartej z wykonawcą znalazł się oczywiście zapis, zgodnie z którym jest on zobowiązany do naprawy ewentualnie wyrządzonych szkód – zapewnia Damian Zieliński z Biura Prasowego. (s)

News will be here