Chcą zoomować plażę

Nad zalewem „Maczuły” w gminie Leśniowice powstaje dużo dokładniejszy monitoring. Na ostatniej sesji padła też propozycja, aby podgląd z kamer był ogólnodostępny w sieci. To mogłoby rozgrzać nie tylko plażowiczów, ale też internautów i zwiększyć zainteresowanie zalewem.

Jeszcze w poprzedniej kadencji otoczenie wokół zalewu „Maczuły” w Horodysku (gmina Leśniowice) pięknie zagospodarowano. Wzdłuż plaży powstała ścieżka rowerowa z ławkami, altanami i wieżą widokową. Turyści mają do dyspozycji rowery wodne i kajaki. Infrastruktura nad „Maczułami” powstała dzięki unijnej dotacji, ale ponieważ dochodziło tam do aktów wandalizmu zainstalowano monitoring. Zdarzało się, że zdjęcia ilustrujące dewastacje urzędnicy publikowali na stronie internetowej gminy, a w rażących przypadkach także przekazywali policji. W tym roku sezon kąpielowy nad zalewem „Maczuły” potrwa od 24 czerwca do 27 sierpnia. Ładnie zagospodarowane i malowniczo położone kąpielisko każdego roku odwiedza mnóstwo plażowiczów i tego lata z pewnością będzie tak samo, a dodatkową atrakcję stanowią liczne imprezy urządzane w wakacje nad „Maczułami”. Osoby korzystające z tych wszystkich uciech i rozrywki muszą się liczyć z tym, że urzędnicy z gminy Leśniowice w trosce o to, aby nad zalewem panował ład i porządek mają „podgląd” na to, co się tam dzieje. Wkrótce monitoring będzie jeszcze dokładniejszy.

– Dotychczasowy monitoring kosztował dużo (powstał w poprzedniej kadencji – przyp. red.), ale nigdy nie sprawdzał się i nie spełniał wymogów, bo po prostu niewiele na nim było widać – stwierdziła Joanna Jabłońska, wójt gminy Leśniowice na ostatniej sesji. – Jesteśmy w trakcie realizacji projektu, w ramach którego do końca czerwca będzie na „Maczułach” nowy monitoring. Musimy go zrobić ze względu na budowę dodatkowej infrastruktury i fakt, że w magazynach tamtejszych jest też dużo sprzętu.

Temat podchwycił radny Grzegorz Michalczuk, który zaproponował, aby podgląd na kąpielisko i jego otoczenie mieli nie tylko urzędnicy, jak dotychczas.

– To może przy okazji udostępnić relację w internecie, taki podgląd na plażę ustawić tak, jak to bywa nad morzem – mówił radny G. Michalczuk. – Chociaż w sezonie letnim mogłoby to funkcjonować i to byłaby fajna sprawa. Wtedy każdy mógłby sobie sprawdzić, czy na plaży nad „Maczułami” jest na przykład dużo plażowiczów. To byłaby taka forma promocji.

Wójt Jabłońska oznajmiła, że takie techniczne możliwości z pewnością istnieją, ale wymagałoby to dodatkowych urządzeń, co z kolei generowałoby koszty.

– Tak, czy inaczej zorientujemy się w tej kwestii – zapewniła wójt Jabłońska. (mo)