Chełmskie szkoły znowu w tyle

Dobrze nie jest. Chełmskie szkoły w rankingu portalu oświatowego „Perspektywy” na 2022 rok znów są na odległych miejscach. I LO ma srebrną tarczę, ale 359. lokata, delikatnie mówiąc, chluby szkole nie przynosi. Brązową tarczę uzyskało II LO, ale 661. pozycja na pewno nie jest marzeniem grona pedagogicznego. Spory spadek zanotowały chełmskie technika. „Ekonomy” znalazły się dopiero na 369. miejscu, a ZST – na 462.

Powodów do świętowania, po zapoznaniu się z najnowszym rankingiem szkół ponadpodstawowych ogłoszonym przez oświatowy portal „Perspektywy”, nie ma. Chełmskie szkoły, podobnie jak w latach ubiegłych, nawet nie zbliżyły się do tego, by zdobyć złotą tarczę. W porównaniu do ubiegłorocznego rankingu licea zanotowały delikatny awans w klasyfikacji, natomiast technika spadły z drugiej do czwartej i piątej setki!

W rankingu można dostać maksymalnie 100 pkt. Aż 45 jego autorzy przyznają za osiągnięte wyniki z przedmiotów dodatkowych na maturze. Kolejne 30 pkt. można uzyskać za egzaminy maturalne z przedmiotów obowiązkowych, natomiast 25 pkt. za sukcesy w olimpiadach przedmiotowych.

I LO przed rokiem zajęło 360. miejsce. W rankingu na 2022 rok poprawiło się o jedną lokatę, zdobywając 43,93 pkt., co daje „Czarnieckiemu” srebrną tarczę. Dwa lata temu I LO uplasowało się na 341. pozycji, a przed trzema laty na aż 529. miejscu. W województwie lubelskim ogólniak został sklasyfikowany na siedemnastym miejscu.

Dyrektor I LO, Halina Smyk, zaznacza, że wyniki rankingu są dla grona pedagogicznego i uczniów informacją zwrotną o pracy całej społeczności szkolnej. – Będziemy się starać, żeby w przyszłości zajmować wyższe miejsca – mówi. – Gratuluję uczniom, nauczycielom i rodzicom. Każda z tych grup wykazała się zaangażowaniem i pracowitością. Dziękuję absolwentom, wszystkim sprzymierzeńcom szkoły, jesteśmy wdzięczni, że miasto Chełm wspiera w rozwoju naukowym młodych ludzi i stwarza odpowiednie warunki.

Tylko czy rzeczywiście jest się z czego cieszyć? Szkole, która od lat uważa się za najlepszy „ogólniak” w Chełmie, miejsce w czwartej setce rankingu chluby raczej nie przynosi. Przypomnijmy, że jeszcze kilkanaście lat temu I LO należało do najlepszych liceów w województwie lubelskim, a był rok, że uplasowało się na podium i było w gronie stu najlepszych w kraju. Dyrektor Smyk zwraca natomiast uwagę, że po sześciu latach „Czarniecki” powrócił do rankingu szkół olimpijskich, w którym zajął 190. miejsce na dwieście sklasyfikowanych liceów i techników w kraju. Być może ten fakt jeszcze bardziej zmobilizuje nauczycieli i młodzież do cięższej pracy i w przyszłorocznym ogólnym rankingu I LO poprawi się przynajmniej o kilkadziesiąt pozycji.

Z kolei II LO najwyższe w ostatnich trzech latach miejsce osiągnęło w 2019 roku, kiedy to zajęło 414. lokatę. W kolejnym roku nastąpił spadek i „Dreszer” uplasował się na dalekim 714. miejscu. Przed rokiem szkoła była 673., a w 2022 rok z dorobkiem 38,39 pkt. zajęła 661. pozycję. W województwie lubelskim II LO sklasyfikowano na 31. miejscu. Wyżej znalazły się licea w Parczewie, Biłgoraju, Tomaszowie Lubelskim, Włodawie, Kraśniku, czy Łukowie.

Zbigniew Niderla, który od kwietnia 2019 roku sprawuje funkcję dyrektora II LO, przekonuje, że szkoła chce etapami piąć się w górę. – Lepszy efekt daje stopniowy postęp, niż nagły skok, a po nim nieoczekiwany spadek, choć nie ukrywam, że spodziewaliśmy się nieco lepszego miejsca – mówi Niderla. – W rankingu liczą się głównie wyniki egzaminów maturalnych oraz sukcesy na olimpiadach. Jeśli chodzi o konkursy w ubiegłym roku szkolnym z powodu nałożonej kwarantanny nasi uczniowie nie mogli w nich wziąć udziału. Na pewno popracujemy solidnie, będziemy też chcieli bardziej zainteresować uczniów uczestnictwem w olimpiadach przedmiotowych, by poprawić swoją lokatę w rankingu na 2023 rok.

W rankingu liceów nie ujęto IV Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie, ale na 64. pozycji w województwie lubelskim, a powyżej tysięcznego miejsca w kraju, z dorobkiem 27,52 pkt. sklasyfikowano LO im. R. Traugutta w Siedliszczu.

Spory spadek, w stosunku do ubiegłego roku, zanotowały chełmskie technika. „Ekonomy”, które przed rokiem miały srebrną tarczę i 185. lokatę w rankingu, w tegorocznej klasyfikacji zostały umieszczone na dalekiej 369. pozycji z 53,42 pkt., co dało szkole brązową tarczę. Trzy lata temu „Ekonomy” miały 169. miejsce, a przed dwoma laty – 197. Mimo „zjazdu” o ponad 180 miejsc dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych i Mundurowych, Edyta Chudoba uzyskany wynik uważa za wielki sukces szkoły.

– Jest to efekt pracy nauczycieli przedmiotów ogólnokształcących i zawodowych, zaangażowania wychowawców i całorocznego wysiłku młodzieży klas maturalnych oraz pomocy rodziców – podkreśla dyrektor Chudoba. – Zdobycie tego wyróżnienia traktujemy jako ogromny sukces szkoły, zwłaszcza że przygotowania do egzaminów końcowych utrudniała wielomiesięczna pandemia. Jednocześnie stanowiła ona nowe wyzwanie dla całej szkolnej społeczności: dyrekcji, nauczycieli, uczniów i ich rodziców. Dodatkowe zajęcia pozalekcyjne, konsultacje dla maturzystów, próbne egzaminy maturalne i potwierdzające kwalifikacje w zawodzie przyniosły oczekiwany rezultat. Dzięki temu ZSEiM po raz kolejny z konfrontacji z innymi szkołami w Polsce wyszedł nie na tarczy, a z tarczą! – dodaje Edyta Chudoba. W województwie lubelskim Technikum Ekonomiczne znalazło się na dziewiętnastym miejscu.

Powodów do zadowolenia nie ma też Zespół Szkół Technicznych. Szkoła, która przed rokiem miała srebrną tarczę i 188. miejsce, w nowym rankingu, z dorobkiem 51,24 pkt. uplasowała się na odległej 462. pozycji i podobnie jak „Ekonomy” dostała brązową tarczę. Dwa lata temu ZST było na 380. miejscu, a przed trzema laty na 273. W województwie lubelskim szkoła zajęła dwudziestą pozycję.

Z innych chełmskich techników 50. lokatę w województwie lubelskim zajął Zespół Szkół Energetycznych i Transportowych, a 54. – Zespół Szkół Budowlanych i Geodezyjnych. Obie szkoły zostały sklasyfikowane poza pierwszą „500” szkół technicznych w kraju i nie zdobyły choćby brązowej tarczy.

Odległe miejsca chełmskich szkół w rankingu „Perspektywy”, już któryś rok z kolei, nie napawają optymizmem. Z miejską oświatą od lat nie jest dobrze, o czym świadczą uzyskane przez licea i technika wyniki. Jest to o tyle niepokojące, że przecież każdego roku miasto z własnych dochodów dokłada do subwencji oświatowej kilkadziesiąt milionów złotych, a poza pojedynczymi osiągnięciami nie ma spektakularnych sukcesów, które były jeszcze kilkanaście lat temu. Przyczyną takiego stanu rzeczy na pewno nie może być pandemia, bo ona dotknęła wszystkie szkoły w kraju, a nie tylko placówki z Chełma. Skoro na sukcesy stać licea i technikach z mniejszych od Chełma miast, to może warto zainteresować się, jak one to robią i iść taką samą drogą… (ps)

News will be here