Niebywałe. Przez ponad miesiąc część Krasnegostawu pogrążona będzie w ciemnościach. Wszystko przez awarię infrastruktury oświetlenia ulicznego u zbiegu ulic Żurka i Browarnej.
W ubiegłym tygodniu odebraliśmy kilka telefonów od zaniepokojonych, a czasem zdenerwowanych mieszkańców Krasnegostawu. – Zapytajcie w mieście, o co chodzi. Gdy się ściemnia, zapalają się wszystkie lampy uliczne tylko nie te na ulicy Mostowej i części Okrzei. Przecież to skandal! To sam środek miasta, tu jest największy ruch samochodów, a ta część Krasnegostawu pogrążona jest w ciemnościach – zaalarmował nas stały Czytelnik. A jedna z krasnostawianek dodaje: – Myślałam, że to jakaś chwilowa sytuacja, a ciemno jest już od tygodnia. Strach wyjść na spacer czy wieczorne zakupy – mówi. Warto pochwalić kierowców. Aż dziw bierze, że mimo fatalnej widoczności w ostatnim czasie nie doszło w Krasnymstawie do żadnych poważnych wypadków czy potrąceń. Niestety, władze miasta nie mają dobrych wieści. Z zamieszczonej w czwartek, 25 stycznia, na stronie internetowej magistratu informacji, wynika, że ciemno może być nawet do… 15 kwietnia! „Z uwagi na awarię infrastruktury oświetlenia ulicznego u zbiegu ulic Żurka i Browarnej oraz odcinek ulicy Mostowej (od ulicy Browarnej do mostu), Miasto Krasnystaw jako zarządca infrastruktury oświetleniowej informuje, iż przedmiotowa awaria wymaga ingerencji w linię podziemną zasilającą oświetlenie uliczne na omawianych odcinkach. Z uwagi na panujące obecnie niekorzystne warunki atmosferyczne, ujemne temperatury, przewidywany termin usunięcia przedmiotowej awarii wyznaczony został do dnia 15 kwietnia. Za zaistniałe utrudnienia przepraszamy” – czytamy na stronie Urzędu Miasta Krasnystaw. (kg)
