Kiedy w 1961 roku w Kawasaki Aircraft wyprodukowano pierwszy motocykl, nikomu nawet przez myśl nie przeszło, że kilkadziesiąt lat później maszyny te posłużą do przemytu papierosów z Ukrainy do Polski.
– Jak przekonali się funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, kreatywność osób dokonujących przemytu papierosów nie zna granic – komentuje piątkowe zatrzymanie (14 maja) por. Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy NOSG.
Tym razem mundurowi z Placówki SG w Dorohusku zwrócili uwagę na kursujące od granicy z Ukrainą w kierunku jednej z posesji w gminie crossowe motocykle. Oblepione błotem pojazdy miały zamontowane z tyłu… wiadra, w których – jak się potem okazało – mężczyźni transportowali przemycone chwilę wcześniej przez Bug papierosy.
– W wyniku podjętych czynności na miejscu zatrzymano czterech obywateli Polski. Funkcjonariusze zabezpieczyli też przewożony przez nich towar – 7800 paczek papierosów o szacunkowej wartości ponad 116 tysięcy złotych, a także „przemytnicze motocykle”, radiotelefony oraz sprzęt, który był wykorzystywany do obserwacji granicy państwowej. W sprawie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze. Zatrzymani mężczyźni odpowiedzą teraz za przestępstwo skarbowe związane z nielegalnym wprowadzeniem na teren kraju papierosów bez polskich znaków akcyzy. Czyn ten usankcjonowany jest karą grzywny, karą pozbawienia wolności lub obu tym karom łącznie – dodaje porucznik Sienicki. (pc)
