Z 744 nisz dostępnych od początków chełmskiego kolumbarium pozostało już tylko 90. Z uwagi na ograniczoną liczbę nisz do sprzedaży oraz rosnące zainteresowanie kremacją nadal obowiązuje ograniczenie co do ich zakupu.
Kolumbarium na cmentarzu komunalnym w Chełmie powstawało cztery lata temu i jeszcze przed jego wybudowaniem byli zainteresowani kupnem nisz. Wymiary pozwalają na umieszczenie w każdej z nich 4 urn z prochami, czyli pochowanie 4 zmarłych, których ciała spopielono. Z ogólnej liczby 744 nisz – po trzech i pół roku funkcjonowania kolumbarium – do dyspozycji pozostało już tylko 90 (wyczerpują się szybko, bo jeszcze w kwietniu br. dostępnych ich było 131).
W trakcie epidemii, gdy odnotowywano zwiększoną liczbę zgonów w chełmskim MPGK (zarządca nekropolii i kolumbarium) postanowiono, że sprzedaż nisz odbywa się wyłącznie na potrzeby związane bezpośrednio z organizowanymi pochówkami. Oznacza to, że w kolumbarium nie można wykupić nisz „za życia”. Zasada ta wciąż obowiązuje.
– Z uwagi na ograniczoną liczbę nisz do sprzedaży oraz rosnące zainteresowanie kremacją nadal obowiązuje ograniczenie co do ich zakupu – informują w chełmskim MPGK. (mo)
