Wojna z przestępczością nie ma końca, są jednak bitwy i potyczki, w których raz górą są przestępcy, raz policjanci. Miniony rok w ogólnym rozrachunku nie był wcale najgorszy dla stróżów prawa. W regionie zanotowano ponad 31 tys. przestępstw, o blisko 16 tys. mniej niż jeszcze pięć lat temu. To już stały trend spadkowy, odnotowywany niemal we wszystkich kategoriach.
W ubiegłym roku na Lubelszczyźnie doszło do 269 rozbojów, 319 bójek, 2055 włamań oraz 3 tys. kradzieży. W przypadku tych ostatnich udaje się wykryć 38 proc. sprawców, ale jeśli chodzi o napady skuteczność sięga aż 86 proc.! Nasi stróże prawa są też najlepszymi specjalistami w kraju w ściganiu złodziei samochodów. 46 proc. tych przestępstw kończy się wykryciem sprawców. Skala zjawiska powoli staje się zupełnie marginalna. W regionie skradziono zaledwie 117 pojazdów! LL
