Cztery szkoły z Chełma i powiatu zostały wskazane jako te, w których ma dochodzić do dyskryminacji ze względu na religię. Zgłoszenia dotyczą m.in. przymusowych modlitw na lekcjach matematyki.
W marcu ub. r. Fundacja „Wolność od Religii” uruchomiła mapę (nie)równości w szkole, by pokazać skalę naruszeń wolności sumienia w publicznych placówkach oświatowych. Zgłoszenia na interaktywnej mapie może dokonać każdy (z założenia rodzic, uczeń, pracownik), kto spotkał się w szkole z indoktrynacją, przejawami dyskryminacji i nierównego traktowania uczniów ze względu na wyznanie lub też jego brak. Po roku powstał raport. Najczęściej wskazywane nieprawidłowości to: krzyże w salach i pomieszczeniach szkolnych (59,65 proc.), indoktrynujące lub wykluczające inicjatywy szkolne (43,25 proc.), okienka spowodowane umieszczaniem katechezy między lekcjami obowiązkowymi (31,71 proc.).
Jak się okazuje, wśród naniesionych na mapę placówek znalazły się dwie placówki z powiatu chełmskiego: Szkoła Podstawowa w Okszowie oraz Strupinie Dużym, a także dwie z Chełma: I Liceum Ogólnokształcące oraz Szkoła Podstawowa nr 7. W przypadku tych pierwszych nie wiadomo dokładnie o jakie nieprawidłowości chodzi, bo zgłaszający nie pokusili się o dodatkowe uwagi. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku szkół z Chełma.
Nie wszystkim uczniom I LO podoba się usytuowana w budynku kaplica. Dyrektor szkoły, Halina Smyk, nie chciała jednak komentować sprawy. Z kolei jak wynika z danych fundacji, w SP nr 7 uczniowie mają się modlić na lekcjach… matematyki.
Dyrektor „Siódemki” Bożena Goszczyńska przyznaje, że wskazanie szkoły na mapie nie jest powodem do dumy. Zapewnia jednak, że odkąd objęła we wrześniu stanowisko ani razu nikt nie zgłaszał do niej, jakoby na matematyce miały być praktykowane modlitwy. Nigdy nie było też tak, by zamiast matematyki była katecheza. Jak mówi, przy organizacji zastępstw starają się kierować do klasy nauczyciela uczącego danego przedmiotu lub daną klasę. Niemniej zapewnia, że zaznajomi się ze sprawą. (pc)
