Działkowa niczym sito

Ulica Działkowa „tonie” w dziurach i kałużach

Naprawiona w ubiegłym roku po naszej interwencji ulica Działkowca znów usiana jest dziurami i kałużami. Działkowcy dojeżdżający tędy do swoich ogródków ponownie proszą o pomoc.


– Niestety po zimie droga jest w gorszym stanie jak przed rokiem. Pełno jest dziur, a zaraz na początku ulicy tworzy się po deszczach wielkie rozlewisko wody. Konieczna wydaje się też naprawa chodnika – mówi pan Krzysztof.

Ponadto działkowców niepokoi stan starych betonowych latarni usytuowanych wzdłuż ul. Działkowej. Prąd nie dochodzi do nich od kilkudziesięciu lat, dlatego chcieliby, żeby miasto przynajmniej w końcu je usunęło. Sprawą po naszym sygnale zajęli się miejscy urzędnicy.

– Zarówno ubytki na ul. Działkowej, jak i w nawierzchni chodnika wzdłuż ulicy na odcinku od al. Tysiąclecia w kierunku ogrodów działkowych, zostaną uzupełnione do końca maja. Obecnie nie przewiduje się natomiast realizacji prac związanych z likwidacją obniżenia na wlocie ulicy jak również budowy końcowego odcinka chodnika wzdłuż ulicy (obecnie posiada on nawierzchnię z kruszywa – przyp. aut.) – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Urzędu Miasta Lublin.

Służby miejskie przejrzą również wskazywane przez naszego Czytelnika niedziałające latarnie, które niegdyś oświetlały drogę dojazdową do młyna Krauzego. Jeśli okaże się, że faktycznie są one w tak fatalnym stanie zostaną zdemontowane. To jednak kwestia raczej miesięcy niż tygodni.

Marek Kościuk

News will be here