Przy okazji ich święta (23 czerwca) ZUS podsumował, jak lubelscy tatusiowie korzystali w ostatnich miesiącach z urlopu ojcowskiego.
– Dwa tygodnie urlopu z tatą to opcja, z której może skorzystać każdy ubezpieczony ojciec. Urlopu ojcowskiego nie można oddać mamie, dlatego panowie chętnie z niego korzystają. Można go wykorzystać jednorazowo albo podzielić na dwie równe części. Ważne, żeby zdążyć z urlopem do ukończenia przez dziecko 24 miesięcy życia. Później przepada – mówi Małgorzata Korba, rzecznik ZUS w województwie lubelskim.
W trakcie urlopu ojcowskiego tata pobiera… zasiłek macierzyński. I tak od stycznia do końca maja ZUS wypłacił takie zasiłki prawie 66 tysiącom mężczyzn. W samym województwie lubelskim uprawnionych było ponad 3 tysiące, w tym Oddział ZUS w Biłgoraju, który obsługuje Chełm, Włodawę i Krasnystaw, wypłacił zasiłki 774 ojcom. – Ojcowie mogą też opiekować się dzieckiem na urlopie rodzicielskim, który przysługuje na równi mamie i tacie. W praktyce jednak panowie rzadko decydują się na taki krok i oddają tu pole kobietom. Zaledwie 1 procent z osób pobierających zasiłek na urlopie rodzicielskim to mężczyźni – dodaje Korba. (opr. pc)
