Po naszych fotorelacjach z chełmskich dróg, głos w sprawie dziur na Osiedlu Zachód postanowiła zabrać radna Elżbieta Ćwir. – Stan tamtejszych ulic uniemożliwia poruszania się, generuje awarie pojazdów, stanowi poważne zagrożenie – wylicza.
Od kilku tygodni alarmujemy o fatalnym stanie chełmskich ulic. Pokłosiem tego był np. dwuczęściowy „Katalog dziur chełmskich”, który zmobilizował miejskich radnych do interwencji.
Głos w sprawie rychłej potrzeby remontów zabrali już Dariusz Grabczuk i Mariusz Kowalczuk, a w ostatnim czasie dołączyła do nich radna Elżbieta Ćwir, szczególnie zaniepokojona tym, co dzieje się na Osiedlu Zachód. Ćwir na ręce prezydenta Chełma Jakuba Banaszka i przewodniczącego rady miasta Longina Bożeńskiego, złożyła interpelację w sprawie przebudowy ulic: Synów Pułku, Generała Władysława Andersa i Zachodniej.
– Mieszkańcy tych ulic zgłaszają pilną potrzebę ich remontu – przekonuje radna Ćwir. – Obecny ich stan w sposób zdecydowany utrudnia, a na pewnych fragmentach w ogóle uniemożliwia poruszanie się, ponadto generuje awarie pojazdów, stanowi poważne utrudnienie dla kierowców i zagraża bezpieczeństwu pieszych – dodaje.
Radna zwraca też uwagę na fakt, że wspomniane ulice od lat nie były remontowane. Jedynie doraźnie usuwano powstałe na skutek m.in. warunków atmosferycznych ubytki, a to za mało. Połatane na szybko drogi dość szybko znów się rozlatują.
– Część ubytków na ul. Zachodniej została już załatana – komentuje Damian Zieliński z Gabinetu Prezydenta Chełma. – Prace, w tym również na osiedlu Zachód, będą realizowane także po wyłonieniu wykonawcy prowadzonego postępowania na remonty bieżące chełmskich dróg – zapewnia.
Do tego czasu kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość, jeździć wolno i dokładnie rozglądać. (kg)
