W Galerii Sztuki Współczesnej Owik w Uhrze można oglądać dzieła składające się na ekspozycję pt. „Fantazje Owika”. Eksponowane prace i ich autora, Oganesa Kazariana, tak przedstawia historyk sztuki Izabela Winiewicz-Cybulska:
„Fantazje” w czerni i bieli, ekspresja linii i przenikających się plam tworzących układy (czasem skomplikowane), będące w nieustannym ruchu, to kolejny etap w twórczości Owika Oganesa Kazariana. W „Fantazjach” odszedł na chwilę od tradycyjnych technik, a decydując się na grafikę komputerową pokazał, że nie są mu obce nowo
czesne media. Owik jest artystą wszechstronnym – zajmuje się nie tylko malarstwem i grafiką, jest scenografem, projektantem wnętrz, twórcą rzeźb i instalacji. Wciąż poszukuje. I choć ma już rozpoznawalny styl, na pewno w swojej sztuce nie powiedział jeszcze ostatniego zdania. „Fantazje” można kontynuować w nieskończoność, ale artysta ma świadomość, że są one tylko kolejnym etapem na drodze poszukiwań. Gdy z czerni i bieli wydobędzie już wszystko, z pewnością otworzy kolejny rozdział, w którym być może jego misterna i precyzyjna linia będzie w dalszym ciągu wyróżnikiem sztuki. Mamy wrażenie, że niemal wszystkie kompozycje z „fantastycznego” cyklu Owika pokazują dwie sprzeczności: czerń i biel – jak dobro i zło, jak mondrianowski plus i minus A wszystko po to, by pokazać swoisty „kosmos”, w którym przeciwności walczą, ale też równoważą się, by ład ostatecznie pokonał chaos i dobro odniosło zwycięstwo nad złem. Zresztą sam Owik mówi o tych obrazach, że są „kosmosem”, w którym jest miejsce na wewnętrzny spokój – na taki „luz”, który zapanował w końcu zarówno w jego życiu, jak i w artystycznej działalności. IW, zdjęcia: Ryszard Karczmarski, Marek Szymański
