Co się stało z kioskiem Ruchu w chełmskim gmachu? – pytają pracownicy biurowca. Od kilkunastu dni stoisko jest zamknięte.
Władza i najemcy chełmskiego gmachu zmieniali się przez lata, ale kiosk Ruchu był tam zawsze. Od kilkunastu dni punkt jest jednak zamknięty. – Co się stało? Czy to chwilowe, czy już na stałe? – pytali nas pracownicy biurowca. – Od lat kupowałam tam prasę, napoje czy doładowanie do telefonu komórkowego. Jakoś tak dziwnie się zrobiło, od kiedy kiosku nie ma. Może koszty dobiły najemcę?
Agnieszka Strzępka, rzecznik wojewody lubelskiego, który jest „właścicielem” gmachu, tłumaczy, że dotychczasowy najemca lokalu, tj. spółka RUCH S.A., 4 października rozwiązał umowę najmu z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. – Rozwiązanie umowy najmu nastąpi z dniem 31 stycznia 2023 r. – informuje rzecznik. – W związku z powyższym, po upływie ww. terminu, będzie możliwość wynajęcia przedmiotowego lokalu użytkowego na prowadzenie działalności podobnej do realizowanej dotychczas przez RUCH S.A.
Miejsce na kiosk jest doskonałe. A klientów wśród pracowników i interesantów gmachu na pewno nie zabraknie. Do tej pory RUCH płacił niecałe 600 zł za wynajem. Do tego dochodziły opłaty eksploatacyjne za wodę, ścieki, energię i ogrzewanie, śmieci i dozór obiektu. (bf)
