Lada dzień drogowcy wrócą na budowane rondo przy zbiegu Obłońskiej i Zielnej. Ciężkie samochody od wtorku zwożą do chełmskiego MPRD kruszywo niezbędne do produkcji asfaltu. – Jeśli pogoda dopisze, w poniedziałek 9 października będziemy układać ostatnią warstwę nawierzchni na rondzie – deklaruje Sebastian Łukowiec, prezes spółki.
Budowa ronda przy zbiegu ulic Obłońskiej i Zielnej oraz drogi dojazdowej do powstającego marketu budowlanego PSB „Mrówka” ruszyła w maju br. Prace miały zakończyć się w sierpniu, ale w trakcie realizacji inwestycji okazało się, że znacznie dłużej potrwa przeniesienie sieci energetycznych, bo nie wszystkie wcześniej zostały zinwentaryzowane. To spowodowało wydłużenie wszystkich robót. Kiedy drogowcy już szykowali się do ułożenia ostatniej warstwy asfaltu, okazało się, że na rynku budowlanym brakuje sprowadzanego ze Wschodu kruszywa o nazwie granodioryt, powszechnie stosowanego do produkcji betonu towarowego, a także asfaltu.
Miejskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Chełmie, realizujące inwestycję, na materiał czekało kilka tygodni. W miniony wtorek do spółki przyjechały pierwsze samochody z kruszywem. – Zaczęliśmy je zwozić i magazynować – mówi Sebastian Łukowiec, prezes chełmskiego MPRD. – Zamówiliśmy ponad 1000 ton, więc potrzeba kilku dni, żeby całość trafiła na nasz skład.
Prezes zapowiada, że jeśli warunki atmosferyczne pozwolą, w poniedziałek 9 października, drogowcy przystąpią do końcowych prac na rondzie Obłońska – Zielna. – Pozostała nam jeszcze do ułożenia ostatnia warstwa asfaltu, tzw. ścieralna. Na te roboty potrzebujemy około trzech dni. Ułożenie nawierzchni na rondzie wymaga dużej precyzji oraz doświadczenia, a nie pośpiechu – przekonuje S. Łukowiec. Dopiero po wykonaniu warstwy ścieralnej zostanie otwarty ruch na Obłońskiej i Zielnej. (s)
