Jest tablica, będzie remont

Ustawienie w Sawinie tablicy informującej o remoncie w Krobonoszy nie było pomyłką drogowców z powiatu chełmskiego a „wymogiem obligatoryjnym otrzymania dofinansowania w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg” – napisał do nas starosta, którego chyba dotknęły opisywane przez nas uwagi mieszkańców Sawina. Ale tablica, która stoi przy ulicy Chełmskiej, jednak może wprowadzać w konsternację.

Niedawno pisaliśmy, że mieszkańcy Sawina zastanawiali się, dlaczego przy ul. Chełmskiej pojawiła się tablica informująca o remoncie drogi w Krobonoszy. Trudno im się dziwić. Na szyldzie pod flagą i godłem Polski, wśród informacji o dofinansowaniu ze środków budżetu państwa i gigantycznymi kwotami wypisano zakres przeprowadzanych prac. Te obejmują remont drogi powiatowej ze „Święcicy do Czułczyc Dużych” oraz drogi powiatowej na odcinku „Staw – Krobonosz”. Ludzie zastanawiali się, jak to się ma do Sawina. Wszakże słyszeli, że i u nich ma być nowy asfalt.

– Takie tablice pojawiają się zazwyczaj przy remontowanych fragmentach a nie kilka kilometrów dalej. Może urzędnicy powiatu się pomylili, albo chcą pochwalić przed mieszkańcami Sawina inwestycją i milionami, które na nią pozyskali? – cytowaliśmy ich wątpliwości.

Starosta chełmski zwrócił się do nas o sprostowanie „nieścisłych” informacji i „doinformowanie” lokalnego społeczeństwa. Wyjaśnił, że ustawienie tablicy nie jest pomyłką a „wymogiem obligatoryjnym otrzymania dofinansowania w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg”. Natomiast tablica stanęła przy ul. Chełmskiej w Sawinie, bo ta droga będzie również remontowana w ramach wskazanego na tejże tablicy zadania. Co prawda w przyszłym roku, bo zadania podzielono na dwa etapy. I tu uwaga – pierwszy etap obejmuje remont drogi na odcinku Święcia – Pniówno – Krobonosz – Staw – Czułczyce Duże, a drugi etap zakłada remont drogi w miejscowości Krobonosz i Krobonosz Kolonia oraz w Sawinie, który już na tablicy się nie znalazł. (reb)

News will be here