Jest zezwolenie na budowę mostu

Najwiekszą inwestycją, którą miasto rozpocznie w przyszłym roku będzie budowa drugiego mostu nad Wieprzem (wizualizacja)

Starosta krasnostawski wydał zezwolenie na realizację inwestycji drogowej polegającej na budowie przeprawy mostowej w Krasnymstawie na rzece Wieprz. Teraz miasto ma już możliwość aplikowania o zewnętrzne fundusze, dzięki którym Krasnystaw w ciągu najbliższych trzech lat może wzbogacić się o nowy most. Wszystko w rękach burmistrza Roberta Kościuka…

Prace przygotowawcze związane z budową nowej przeprawy mostowej w Krasnymstawie przebiegają zgodnie z planem i zmierzają we właściwym kierunku. Po decyzji środowiskowej, którą miasto uzyskało na początku bieżącego roku, w ostatnich dniach listopada starosta krasnostawski Andrzej Leńczuk wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, polegającej właśnie na wybudowaniu mostu na rzece Wieprz i rozbudowie układu komunikacyjnego obejmującego ulice Kaczą, Gawryłowa i Nieczaja. Ta wielomilionowa inwestycja pociągnie za sobą również budowę ronda u zbiegu ulic Kołowrót, Kościuszki i Szkolnej.

O konieczności budowy mostu w Krasnymstawie mówi się głośno od ponad 20 lat. Inwestycja, jak wielokrotnie podkreślał burmistrz miasta Robert Kościuk, może pomóc rozwiązać największy problem komunikacyjny. Chodzi o utrudnione przemieszczanie się między lewo i prawobrzeżną stroną Krasnegostawu. Na jedynym moście na ul. Mostowej, nie licząc znajdującej się na obrzeżach miasta w ciągu drogi krajowej nr 17 przeprawy mostowej, w godzinach szczytu, wtedy kiedy ludzie jadą do pracy i wracają z niej do domów, tworzą się korki niemalże do ronda u zbiegu ulic Rejowieckiej i Lwowskiej. W przypadku kolizji, czy też wypadku objazd dla zmotoryzowanych byłby niezwykle uciążliwy.

Problemy z wjazdem do miasta mają również mieszkańcy osiedla domów jednorodzinnych z ul. Witosa i okolic, a także Siennicy Nadolnej, którym bardzo trudno włączyć się do ruchu, w ul. Rejowiecką. Co istotne, w Krasnymstawie krzyżują się ważne szlaki komunikacyjne prowadzące do przejść granicznych w Dorohusku, Zosinie i Hrebennem. Nowy most nie tylko usprawni ruch w kierunku granicy państwa, ale przede wszystkim przyczyni się do rozwoju miasta i zwiększenia jego konkurencyjności.

Przypomnijmy, w ramach programu „Mosty dla Regionów” miasto Krasnystaw dostało dofinansowanie na przygotowanie dokumentacji przedprojektowej i projektowej niezbędnej do otrzymania pozwolenia na budowę nowego mostu. Cały koszt przygotowania dokumentacji zamknął się kwotą niespełna 1 mln zł, z czego prawie 570 tys. zł to dotacja z budżetu państwa. Realizacja inwestycji wraz z drogami dojazdowymi jest z kolei szacowana na grubo ponad 20 mln zł.

Wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej pozwala miastu na aplikowanie o pieniądze zewnętrzne, bez których budowa mostu jest niemożliwa. Samorząd tak potężnego przedsięwzięcia nie jest w stanie udźwignąć w pojedynkę. Teraz wszystko w rękach burmistrza Roberta Kościuka. Czy włodarz Krasnegostawu będzie w stanie przekonać rządzących do udzielenia miastu dofinansowania na tak ważną inwestycję? Od tego, czy uda się mu pozyskać dla miasta dotację i w jakiej wysokości, może zależeć dalsza przyszłość samorządowa, ale też parlamentarna (nieoficjalnie mówi się, że Kościuk ma rozważać w przyszłości kandydowanie do sejmu). (s)

News will be here