Już w pierwszym przetargu udało się wyłonić wykonawcę przebudowy ulicy Kalinowszczyzna. Roboty wykona konsorcjum firm Lider i Partner, które zaoferowało cenę nieco ponad 13,5 mln złotych.
Starania mieszkańców o przebudowę ul. Kalinowszczyzna trwały kilkanaście lat. Skarżyli się głównie na nierówną nawierzchnię. Na początku września nadszedł długo wyczekiwany moment – Zarząd Dróg i Mostów ogłosił przetarg w tej sprawie. W planach, oprócz wymiany nawierzchni, znalazły się m.in.: przebudowa skrzyżowań, przebudowa i budowa zjazdów do posesji, przebudowa i budowa chodników czy budowa zatok postojowych. –
Mamy tylko nadzieję, że uda się sprawnie wyłonić wykonawcę – mówił nam kilka tygodni temu Adam Osiński, przewodniczący zarządu dzielnicy, nawiązując do rosnących cen na rynku budowlanym. Z tego powodu unieważniony został np. przetarg na przebudowę Al. Racławickich czy już dwukrotnie na rewitalizację Parku Ludowego. Wykonawcy życzyli sobie znacznie większych kwot aniżeli był w stanie wydać ratusz.
W przypadku przetargu na przebudowę ul. Kalinowszczyzna wykonawcę udało się wyłonić już za pierwszym podejściem. Do ZDiM wpłynęły cztery oferty. Pruszkowski Strabag zaoferował 15,1 mln złotych brutto – o 1,4 mln złotych więcej, aniżeli był gotów wydać ratusz. Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów z Mińska Mazowieckiego zaproponowało 16,8 mln, zaś warszawski Budimex prawie 18,7 mln złotych. Najtańsza okazała się oferta, jaką złożyło konsorcjum firm Lider – Komunalne Przedsiębiorstwo Robót Drogowych oraz Partner – Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Lubartów. Zaproponowało nieco ponad 13,5 mln złotych i właśnie ta oferta zwyciężyła.
Wiadomość o rozstrzygnięciu przetargu ucieszyła Adama Osińskiego. – Jestem bardzo zadowolony. Spodziewam się, że pierwsze prace, związane z wycinką drzew, ruszą jeszcze w tym roku – mówi przewodniczący zarządu dzielnicy. Roboty mają również objąć fragmenty sąsiednich ulic: Andersa, Lwowskiej i Tatarskiej. Ratusz chce, żeby cała przebudowa zakończyła się w czerwcu 2020 roku.
Grzegorz Rekiel
