Kijańczuk wygrał jednogłośnie

Chełmianin Rafał Kijańczuk odniósł swoje dziewiąte zwycięstwo w karierze. Podczas Gali Armia Fight Night MMA w łódzkim hotelu „Hilton” pokonał Chorwata Vlada Neferanovicia. Dla zawodnika z Chełma nie był to łatwy pojedynek. Po raz pierwszy Kijańczuk walczył na pełnym dystansie.


Rafał Kijańczuk zdążył przyzwyczaić kibiców do zwycięstw przed czasem, a zwłaszcza w pierwszych minutach pojedynku. Po serii walk w federacji Fight Exclusive Night, postanowił zmienić organizację i podpisał kontrakt z Armia Fight Night. W marcu podczas Gali FEN Rafał Kijańczuk doznał kontrowersyjnej porażki przez błąd sędziego z Marcinem Filipczakiem. Pojedynek z Vladem Neferanoviciem był więc okazją, by chełmianin wrócił na zwycięską ścieżkę. Starcie Kijańczuka z Chorwatem potrwało pełen dystans.

To był swego rodzaju też solidny test dla Kijańczuka, bo dotychczasowe walki z jego udziałem kończyły się przed czasem. Po trzech rundach sędziowie jednogłośnie orzekli zwycięstwo zawodnika z Chełma. Kijańczuk nie miał jednak łatwo, choć dominował w tym pojedynku i był bliski wygranej przed czasem. Kluczem do końcowego triumfu była bardzo dobra dyspozycja Rafała Kijańczuka w parterze. (d)

News will be here