Podczas XIV Festiwalu Polonijnego „Losy Polaków 2019” w Warszawie aż czworo lubelskich filmowców zostało nagrodzonych prestiżowymi wyróżnieniami, rywalizując z blisko 40 produkcjami z 6 krajów świata.
Leszek Wiśniewski przyzwyczaił nas już do tego, iż każda produkcja filmowa, której jest autorem, staje się nietuzinkowym wydarzeniem, a jej echa nie milkną przez kolejne lata. Nie inaczej było podczas XIV Festiwalu Polonijnego „Losy Polaków 2019”. Lubelski twórca, po raz kolejny udowodnił, że nie miał sobie równych, rywalizując jedynie… ze sobą.
W kategorii „Filmy Fabularne i Dokumenty Fabularyzowane” jury festiwalu główną nagrodą wyróżniło jego dwie produkcje: „Tę rodzinę trzeba wytępić”, poświęconą życiu i patriotycznej postawie protestanckiego biskupa Juliusza Bursche oraz „I wasze zapomniane odnajdziem nazwiska” o edukacyjnej misji Centrum Dialogu Kostiuchnówka na Polesiu Wołyńskim kierowanym przez Jarosława Góreckiego.
II nagrodę w kategorii „Filmy ukazujące życie Polaków za granicą i ich powroty do Ojczyzny” zdobyła Natasza Ziółkowska-Kurczuk za film poświęcony Tomkowi Kawiakowi, artyście z Lublina, którego dzieła podziwiać możemy niemal w każdym zakątku świata.
To nie jedyne wyróżnienia, jakie trafiły w ręce lubelskich twórców. Trzecią, również podwójną nagrodę w kategorii „Filmy Dokumentalne” otrzymało małżeństwo Magdalena i Rafał Kołodziejczykowie za produkcje: „Wszystko dla Polski– II Inspektorat Zamojski AK” oraz „Historia Dominika Szajnera”, przypominającą barwną postać oficera i wywiadowcy Armii Krajowej.
lubelski.pl
