Koty zginęły w studni

10 strażaków brało udział w ratowaniu dwóch kotów, które wpadły do jednej ze studni na terenie gminy Kraśniczyn. Niestety, akcja zakończyła się niepowodzeniem.

Do zdarzenia doszło 11 kwietnia na terenie jednej z posesji w Majdanie Surhowskim. – O 18.30 dostaliśmy zgłoszenie, że do dziewięciometrowej, niezabezpieczonej studni wpadły dwa koty – relacjonuje Kamil Bereza, rzecznik krasnostawskich strażaków.

Na miejsce szybko udał się jeden wóz PSP z Krasnegostawu oraz OSP z Brzezin, w sumie 10 strażaków. Akcja ratowania zwierząt trwała godzinę. Koty zostały wyciągnięte na powierzchnię przy użyciu kotwicy na lince, niestety oba były już martwe.

Strażacy apelują do mieszkańców powiatu, by zabezpieczali swoje studnie. Wpaść do nich mogą nie tylko ciekawskie zwierzęta, ale np. pozostawione bez opieki dzieci. Niewiele trzeba, by doszło do tragedii. (kg)

News will be here