Pojawiło się nowe oszustwo przy wykorzystaniu komunikatora WhatsApp, na które są narażeni użytkownicy serwisu OLX. Boleśnie przekonała się o tym w ostatnich dniach mieszkanka powiatu chełmskiego.
W poniedziałek (16 listopada) do dyżurnego chełmskiej komendy zgłosiła się 35-letnia kobieta, która padła ofiarą cyberprzestępcy. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że jakiś czas temu wystawiła w serwisie ogłoszeniowym OLX do sprzedaży sukienkę za 50 zł.
– Osoba, która chciała ją kupić, tak pokierowała rozmową, że weszła w posiadanie jej danych do karty płatniczej – informuje kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
W niedzielę rzekomo zainteresowana kupnem nieznajoma nawiązała kontakt ze sprzedającą za pośrednictwem komunikatora WhatsApp. Przedstawiła niczego niepodejrzewającej kobiecie nową metodę płatności i podesłała jej link do serwisu, który miał pozwolić odebrać wpłacone na konto pieniądze. W ten sposób oszust wszedł w posiadanie danych do karty płatniczej chełmianki. – Okazało się, że nie było wpływu na rachunek, natomiast zniknęła z niego kwota blisko cztery tysiące złotych – mówi komisarz Czyż.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy i apelują o zachowanie ostrożności w tego typu internetowych transakcjach. – Przebiegłość oszustów nie ma granic – przestrzega rzecznik KMP.
„W sieci” również krążą ostrzeżenia o nowym sposobie działania cyberprzestępców. Docierają do użytkowników OLX-a i wysyłają im wiadomości z prośbą o kontakt przez komunikator typu WhatsApp w sprawie przedmiotów oferowanych na sprzedaż. Oszuści namawiają do skorzystania z rzekomej usługi polegającej na nadaniu przesyłki przez serwis ogłoszeniowy i zachęcają do kliknięcia spreparowanego linku. Fałszywa strona, na którą zostajemy przekierowani po kliknięciu w link, wymusza podanie naszych danych osobowych, w tym tych dotyczących karty płatniczej. (pc)
