Lodowisko też chcą zrobić

Radny Mariusz Kowalczuk zaskoczył na jednej z komisji pytaniem o to, czy w rewitalizowanym parku miejskim nie mogłoby powstać lodowisko. Prezydent Chełma odpowiedział, że w tym miejscu na lodowisko na razie nie ma szans, ale jest ono w miejskich planach.

– Czy na tym etapie rewitalizacji parku miejskiego nie udałoby się pozyskać dodatkowych pieniędzy i stworzyć tam lodowiska miejskiego? – zapytał radny Mariusz Kowalczuk na jednej z komisji. – To duży teren, który w lecie będzie fajnie funkcjonował, ale zimą będzie pusty.

Jakub Banaszek, prezydent Chełma przyznał, że rewitalizacja parku jest obecnie na etapie „przejściowym” i tego dnia (30 marca) jest właśnie otwarcie ofert od firm na kontynuowanie zadania (po tym, jak zerwano umowę z poprzednim wykonawcą).

– W momencie składania wniosku do urzędu marszałkowskiego (o dofinansowanie rewitalizacji parku – przyp. red.) w 2020 roku analizowaliśmy, czy możemy zmieścić tam różnego rodzaju funkcje sportowe i nie było takiej możliwości – oznajmił prezydent Banaszek. – Jedyny plan, jaki jest i musi być zrealizowany, dotyczy rozbudowy skateparku, na co szukamy możliwości pozyskania dotacji.

W kwestii budowy lodowiska też szukamy takich możliwości i chcielibyśmy pozyskać dofinansowanie na ten cel w ramach programu Polska-Białoruś-Ukraina. Obecnie nie jest to możliwe, aby to realizować w parku, bo wiąże nas użyteczność projektu (rewitalizacji – przyp. red.) i fakt, że po zakończonych pracach przez jakiś czas pewnych rzeczy nie będzie można tam zmieniać. Lodowisko jednak planujemy. Odpowiednia byłaby tu lokalizacja obecnego lodowiska, przy możliwości rozbudowy o kryte lodowisko.

Oprócz tego prezydent Banaszek przypomniał, że trwająca rewitalizacja placu Łuczkowskiego pozwoli uruchamiać zimą lodowisko także w tym miejscu. Przedsięwzięcie to zakłada zakup odpowiedniej infrastruktury. (mo)