Mandat P. Stopy wygasł

Obyło się bez zbędnych dyskusji. Przewodniczący rady gminy Artur Kubacki streścił procedurę, a radni jednogłośnie zagłosowali „za” wygaśnięciem mandatu radnego z Pokrówki – Przemysława Stopy.

Powód? Mimo obowiązku, radny nie złożył do 30 kwietnia oświadczenia majątkowego za poprzedni rok. I choć przewodniczący wysłał Stopie wezwanie, dając mu dodatkowe dwa tygodnie na dostarczenie dokumentu, ten milczał. 21 maja do Stopy poszło zatem kolejne pismo – tym razem z informacją o wszczęciu procedury wygaszania mandatu. Znów bez odzewu.

Młody radny pełnił kadencję już po raz drugi. Wszystko wskazuje na to, że będzie to jego ostatnia kadencja w radzie gminy Chełm, bo przez swoje zachowanie i chowanie głowy w piasek stracił w oczach wyborców. Od czasu skandalu wokół Stopy i jego rodzinnej firmy budowlanej oraz wszczęcia śledztwa w sprawie o podrabianie dokumentów projektowych i pozwoleń na budowę radny przestał się pokazywać na sesjach i komisjach – całkowicie zniknął z życia samorządu. Nie odpowiadał na telefony, uchylał się od kontaktu z kolegami z rady.

Nie przeszkadzało mu to jednak w pobieraniu systematycznej diety radnego (co prawda pomniejszaną o nieobecności, ale i tak była to co miesiąc ładna kwota, 600 złotych), o czym pisaliśmy w marcu („Nie ma go, ale kasę bierze”). Po wielu próbach Kubackiemu udało się dodzwonić do Stopy, a ten zapowiedział, że sam zrzeknie się mandatu. Radni czekali, aż wpłynie oficjalne pismo, ale się nie doczekali. Teraz rada prześle uchwałę o wygaśnięciu mandatu radnego wojewodzie lubelskiemu, komisarzowi wyborczemu i samemu zainteresowanemu. (pc)

News will be here