– Zapaść inwestycyjna? Pusta kasa miasta? Miasto w ruinie? Słowa, słowa, słowa… – tak na zarzuty Andrzeja Jakubca, kandydata na burmistrza Krasnegostawu, odpowiada Hanna Mazurkiewicz. Obecna burmistrz na Facebooku podsumowuje swoją kończącą się już kadencję.
Dwa tygodnie temu w tekście „Jakubiec – reaktywacja”, informującym o tym, że w wyborach na burmistrza Krasnegostawu (które odbędą się 21 października) weźmie udział Andrzej Jakubiec, były burmistrz zarzucił Hannie Mazurkiewicz zapaść inwestycyjną, zadłużanie miasta i fatalny stan spółek miejskich. Na ripostę długo nie trzeba było czekać. Kierująca od czterech lat Krasnymstawem Mazurkiewicz na swoim facebookowym profilu napisała: „Zapaść inwestycyjna? Pusta kasa miasta? Miasto w ruinie? Słowa, słowa, słowa…
Trwa przebudowa ul. Kłosowskiego, w piątek oddaliśmy do użytku kolejną część rozbudowanej kanalizacji za 39 mln zł, zmniejszyliśmy o ponad 2 mln zł zadłużenie miasta, a każdy rok i połowa bieżącego kończyły się wynikiem dodatnim”. Mazurkiewicz – wbrew temu, co mówi Jakubiec czy inny kandydat na burmistrza Robert Kościuk – przekonuje, że jej kadencja przysłużyła się miastu. – Ostatnie cztery lata były czasem ciężkiej pracy i jednocześnie wielu satysfakcji.
W końcu kadencji dziękuję wszystkim wspierającym mnie mieszkańcom naszego miasta. Odczuwałam to wsparcie zarówno w czasie spotkań z Wami, jak i podczas lokalnych plebiscytów, w których trzykrotnie zostałam wybrana Samorządowcem Roku! Z serca dziękuję i mam nadzieję, że moja decyzja o niekandydowaniu w kolejnych wyborach nie zostanie przez Was odebrana negatywnie. Była to decyzja trudna, podjęta mimo wielu planów i zamierzeń na kolejne lata działalności samorządu miejskiego.
Chciałabym podsumować minione cztery lata i przekazać Państwu informacje o efektach mijającej kadencji. Zacznę od finansów miasta – czytamy na stronie Hanny Mazurkiewicz. Burmistrz opublikowała tabelkę, z której wynika, że za jej kadencji dług miasta zmalał. 31 grudnia 2015 r. wynosił 7,7 mln zł, a 30 czerwca 2018 r. już tylko 5,5 mln zł. – Jak widać, udało się zmniejszyć poziom długu, „odziedziczonego” po poprzedniej ekipie, o ponad 2 mln złotych, a każdy rok kończył się wynikiem dodatnim – podkreśla.
Obniżając zadłużenie miasta Mazurkiewicz nie rezygnowała z inwestycji. Burmistrz zauważa, że na drogi wojewódzkie i powiatowe „przeznaczyliśmy w latach 2015-2018 prawie 2,5 mln zł”. – Wspólnie przebudowaliśmy ulicę Sobieskiego i Chmielną, Mostową oraz most na Wieprzu. W trakcie realizacji jest ulica Kłosowskiego z chodnikiem i oświetleniem – praca nad tym zadaniem zajęła mi 4 lata! To jedna z najbardziej oczekiwanych inwestycji! Rozpoczęły się też prace na ul. Borowej. Częściowo finansowaliśmy remonty dróg powiatowych: ul. Okrzei, Piłsudskiego, Tokarzewskiego – wylicza. Na drogi miejskie za Mazurkiewicz wydano prawie 10 mln złotych.
– Wybudowaliśmy lub przebudowaliśmy następujące ulice: Rzeczną, dojazdową do cmentarza komunalnego, Łukasińskiego, kilka ulic na Osiedlu Kompozytorów Polskich, Sienkiewicza, Torową, wjazdową na cmentarz parafialny, Jana Czuby, Konopnickiej, Czechowicza. Nowe drogi mają długość ponad 7 km! Powstały nowe chodniki, poprawiające bezpieczeństwo ruchu pieszych: na ul. Poniatowskiego od skrzyżowania z Okrzei i Królowej Jadwigi, na ul. Królowej Jadwigi oraz bardzo ważny w trosce o bezpieczeństwo uczniów PSP nr 5 – na ul. Zawieprze. Wybudowaliśmy parkingi: przy ul. Sobieskiego i Tokarzewskiego. Powstało też wiele dokumentacji technicznych budowy lub przebudowy kolejnych ulic, np. Nadwieprzańskiej, Pszczela i Błonie, łącznika ul. Gospodarczej z Rejowiecką, Jabłonkowej. Niektóre znajdą się w projekcie budżetu na 2019 rok – przekonuje.
Za burmistrz Mazurkiewicz odbywa się też jedna z największych inwestycji w historii Krasnegostawu „Rozbudowa kanalizacji sanitarnej wraz z modernizacją oczyszczalni ścieków w Krasnymstawie”. Prace pochłoną prawie 40 mln zł, z czego dotacja wynosi 20 mln zł. Już położono kanalizację m.in. na ulicach Stokowa czy Kościuszki. W wyborach, jakie odbędą się za tydzień, Mazurkiewicz nie startuje. Poparcia udzieliła Andrzejowi Kmicicowi, prezesowi PGK. (kg)
