Covidowy rok 2020 dla MOSiR-u i LPGK zakończył się potężną stratą, ale LPEC, TBS i co ciekawe MPK radziły sobie całkiem dobrze. Jeszcze większe zdziwienie może budzić fakt, że covidowy lockdown „opłacił się” Portowi Lotniczemu Lublin. Spółka, która w latach poprzednich, obsługując po 350-400 tys. pasażerów, generowała co roku średnio 30 mln zł straty, ubiegły rok, kiedy pasażerów było zaledwie 125 tys., zamknęła wynikiem o niemal połowę lepszym.

Znamy wyniki finansowe za 2020 rok spółek, których właścicielem lub udziałowcem jest miasto Lublin. Ratusz nie przekazał nam danych jedynie z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, tłumacząc, że w spółce nie odbyło się jeszcze walne zgromadzenie wspólników, które zatwierdza sprawozdanie finansowe – w tym roku, w związku z pandemią, jest na to czas do końca września. My prosiliśmy jednak o dane z przygotowanego sprawozdania finansowego, a spółka miała obowiązek sporządzić je do końca czerwca. Może miasto nie chciało chwalić się dobrym, zapewne, wynikiem MPWiK właśnie teraz, kiedy Wody Polskie zatwierdzając nową taryfę opłat zarzuciły Ratuszowi, że ceny za wodę i ścieki byłyby niższe, gdyby nie „wyciąganie przez miasto z gospodarki wodno-kanalizacyjnej dodatkowych środków w postaci dywidendy od zysków”?

Głęboko pod kreską
Co zrozumiałe, ze względu na rodzaj prowadzonej działalności zyskiem nie może pochwalić się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji „Bystrzyca” Sp. z o.o. Jednak strata za 2020 rok, wynosząca aż 6 681 600 zł, niepokoi. Spółka ta zatrudnia 217 osób, a ich średnie wynagrodzenie wynosi 3 765,10 zł. Tak kiepski wynik finansowy za ubiegły rok MOSiR tłumaczy pandemią i zamkniętymi przez większą część roku z powodu rządowych obostrzeń obiektami.

Na olbrzymim minusie ubiegły rok zakończyło również Lubelskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. Spółka zarządzająca kilkoma miejskimi kamienicami, cmentarzami i szaletami zanotowała 4 608 323 zł straty (o 100 tys. więcej niż rok wcześniej). LPGK zatrudnia dziś 30 osób, a ich średnie wynagrodzenie wynosi 3 722,00 zł.
Pokaźne straty przyniosły również trzy spółki, w których Miasto Lublin ma część udziałów. Port Lotniczy Lublin S.A. rok zamknął wynikiem 18 171 681 zł na minusie. Co ciekawe strata była o wiele mniejsza niż w latach poprzednich, kiedy port działał normalnie i obsługiwał rocznie ponad 350 tys. pasażerów, a straty sięgały 30 mln zł i więcej. W ubiegłym roku z powodu pandemii pasażerów na lotnisku w Świdniku było zaledwie 125 tys. (spółka skorzystała z tarczy antykryzysowej – dod. aut.). Zatrudnienie w spółce od kilku lat utrzymuje się na stałym poziomie – ponad 230 pracowników. Jaka jest średnia płaca w spółce nie ustaliliśmy.

Stratami ubiegły rok zakończyły również sportowe spółki, których akcje posiada miasto. MKS Lublin S.A. (ponad 90% akcji należy do miasta) zanotował 2 674 441 zł straty (zatrudnia 4 osoby), a Motor Lublin S.A. (miasto ma ok. 25% akcji) 4 227 658 zł. Spółka również zatrudnia 4 pracowników. – Należy zauważyć, że w przypadku klubów sportowych (piłki ręcznej – MKS oraz piłki nożnej – Motor) do grona zatrudnionych nie wlicza się kadra zawodnicza i trenerska, która pozostaje z nimi związana na mocy kontraktów – dodaje Justyna Góźdź z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.

Reszta na plusie
Pozostałe spółki komunalne zakończyły ubiegły rok dodatnim wynikiem finansowym. Wysokim zyskiem, jak co roku, może pochwalić się Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. (4 680 418 zł „na plusie”) oraz Towarzystwo Budownictwa Społecznego „NOWY DOM” Sp. z o.o. (2 460 187,55 zł). LPEC zatrudnia 382 osoby przy średnim wynagrodzeniu wynoszącym 5 645,73 zł brutto, a TBS jedynie 6 osób (ich średnie wynagrodzenie to 5 106,28 zł).

Zyskiem, w wysokości 497 623 zł, zamknęło ubiegły rok Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Lublin Sp. z o.o., co w przypadku spółek transportu miejskiego jest wyczynem nie lada, do tego jeszcze w roku covidowym, kiedy liczba pasażerów drastycznie spadła. MPK zatrudnia 1247 pracowników ze średnim wynagrodzeniem 4 249,26 zł brutto. Zyskiem, pierwszym od lat, ubiegły rok zamknęły również Targi Lublin S. A, w których miasto ma część udziałów. Spółka, choć przez większą część roku nie prowadziła działalności, zarobiła 854 437 zł – zapewne głównie za sprawą wsparcia z tarcz antykryzysowych i wynajęcia pod koniec roku hali targowej na potrzeby szpitala tymczasowego.  Marek Kościuk

News will be here