Pan Jan Nieznaj, szewc prowadzący swój zakład przy ulicy Olejnej wyprowadza się ze Starego Miasta. Otwiera nowy zakład na Kalinowszczyźnie, przy ulicy Koryzonowej 2b.
O kłopotach pana Jana pisaliśmy już w „Nowym Tygodniu”. Fachowiec z ponad sześćdziesięcioletnią praktyką musi opuścić miejsce, w którym przepracował 26 lat. Zarządca budynku, ADM „Śródmieście”, wypowiedział panu Janowi umowę najmu. Na wyprowadzkę miał czas do 30 czerwca. Aktywny szewc poszukiwał odpowiedniego lokalu, biorąc udział w miejskich przetargach. Udało mu się za drugim razem. Już od środy, 8 czerwca będzie przyjmował pod nowym adresem. Jest to parter wieżowca zwanego potocznie „Pekinem”. Pan Jan ma do swojej dyspozycji 13 metrów kwadratowych, ale jak przyznaje, właśnie takiego lokalu potrzebował. Choć żal mu opuszczać Olejną, to jednak ma nadzieję, że w nowym miejscu znajdzie wielu nowych klientów: – Umiem naprawiać nie tylko buty, ale i zamki błyskawiczne oraz torby. Potrafię nawet cały obcas dorobić. Wiele lat sam szyłem obuwie – mówi szewc. Ci, którzy mieli okazję skorzystać z jego usług przekonali się, że to dobry fachowiec – jak to się dawniej mówiło „rzetelna firma”. W dodatku ceny naprawy są bardzo przystępne. Nowy zakład otwarty będzie od poniedziałku do piątku w godzinach od 11.00 do 16.00.
(EM.K.)
