
Ratusz skłania się ku tańszej alternatywie, czyli jedno-, a nie dwujezdniowej obwodnicy południowej Chełma. To scenariusz bardziej prawdopodobny zwłaszcza w sytuacji, gdy przepadła szansa na obiecaną przed wyborami parlamentarnymi potężną dotację z ministerstwa obrony narodowej.
Radny Mirosław Czech systematycznie dopytuje o to, na jakim etapie jest planowana budowa obwodnicy południowej i tak też było na ostatniej sesji. Jakub Banaszek, prezydent Chełma, najpierw odpowiedział radnemu to, co wiadomo od kilku miesięcy – że opracowywane jest studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe. Dokument ten wraz z decyzją środowiskową gotowy ma być pod koniec przyszłego roku. Prezydent Chełma podał także nowe informacje odnośnie finansowania całego przedsięwzięcia i nie są one optymistyczne. Chodzi o deklarowane na konferencji prasowej w Chełmie jesienią ub.r., tuż przed wyborami parlamentarnymi, przez ówczesnego wiceministra obrony narodowej wpisanie południowej obwodnicy miasta na listę dróg o znaczeniu szczególnym dla obronności kraju oraz przeznaczenie na ten cel 150 mln zł.
– Odbyło się spotkanie z przedstawicielami ministerstwa infrastruktury i ministerstwa obrony narodowej, na którym był obecny także Radosław Wnuk, wiceprezydent Chełma – oznajmił prezydent Banaszek. – Rozmawialiśmy o planowanym przebiegu, wariancie jedno- lub dwujezdniowym obwodnicy, a także o możliwości pozyskania dodatkowych środków na ten cel. Ministerstwo infrastruktury podtrzymuje 100 mln dotacji, które miasto otrzymało na tę inwestycję, natomiast ministerstwo obrony narodowej nie będzie w stanie uzupełnić tych środków o dodatkowy wkład własny, stąd rozważamy bardzo poważnie modyfikację tej drogi na drogę po jednym pasie z każdej strony. Szacowany koszt inwestycji to 170 mln zł.
Niedawno radni przystali na wniosek urzędników i przyjęli zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta, zakładające dodatkowe pieniądze – ponad 100 tys. zł – na rozszerzenie zakresu umowy z wykonawcą studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego obwodnicy południowej Chełma. Zmiana ta polega na ujęciu w opracowywanym STEŚ jeszcze jednego wariantu przebiegu obwodnicy – jednojezdniowego. Byłaby to tańsza alternatywa tak ważnej dla miasta inwestycji. (mo)