Policjanci zatrzymali go pod zarzutem kradzieży samochodu sprzed domu właściciela. Po wykonaniu z nim czynności, wypuścili podejrzanego. Co zrobił 22-latek po wyjściu z komendy? Ukradł kolejne auto, ale tym razem znacznie większe.
Zaczęło się we wtorek po południu (12 kwietnia). Mieszkaniec osiedla Dyrekcja Dolna zajechał przed dom swoim Volkswagenem Passatem, zostawił kluczyki w stacyjce i poszedł do domu. Nie było go zaledwie chwilę, a gdy wyszedł na zewnątrz, jego auta już nie było na podjeździe. Zdezorientowany zgłosił kradzież.
– Policjanci dzielnicowi, po otrzymaniu komunikatu o kradzieży, zwrócili uwagę na odpowiadający podanemu opisowi pojazd. Auto przemieszczało się drogą gruntową na obrzeżach Chełma – mówi kom. Ewa Czyż, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Siedzący za kierownicą VW 22-latek z gminy Włodawa na widok radiowozu porzucił auto w okolicach ul. Wolwinów i zaczął uciekać pieszo (po drodze wyrzucając w pole kluczyki). Policjanci dogonili go i przetransportowali do komendy, gdzie złodziejaszek usłyszał zarzuty. Jak się okazało, 22-latek był już karany za podobne przestępstwo. Odbyta kara niczego go najwyraźniej nie nauczyła. Mało tego, gdy po usłyszeniu zarzutów za kradzież passata (w środę) policjanci pozwolili mu opuścić komendę, delikwent znów udał się na Dyrekcję i… skradł następne auto.
W okolicach ul. Muzyki zobaczył kolejny pojazd z pozostawionymi w środku kluczykami. Tym razem był to bus marki Renault Master należący do jednej z lokalnych firm. W środku były elektronarzędzia oraz portfel z kartą bankomatową i gotówką. 22-latek nie mógł oprzeć się pokusie – postanowił znów skorzystać z okazji i ukraść samochód. – Straty oszacowano na ponad 25 tysięcy złotych. Policjanci niedługo po zgłoszeniu znaleźli na obrzeżach Chełma porzucony i uszkodzony pojazd. Ustalili też, że sprawcą jest 22-latek, który dzień wcześniej usłyszał zarzuty kradzieży samochodu – dodaje komisarz Czyż.
Zatrzymanemu po raz drugi przedstawiono nowe zarzuty: krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu i kradzieży portfela. 22-latek będzie odpowiadał warunkach powrotu do przestępstwa. Został też doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o areszt. (pc)
